Znany trader Peter Brandt przedstawił niedawno wgląd w potencjalne ruchy rynkowe cen Bitcoina, prognozując trudny okres, po którym nastąpi znaczący wzrost.

Analiza ta pojawia się, gdy obecne zachowanie handlowe Bitcoina wykazuje oznaki, które mogą niepokoić inwestorów krótkoterminowych.

Powiązane lektury

Niepewna ścieżka Bitcoina: potencjalny spadek i późniejszy wzrost

Analiza Brandta wskazuje, że jeśli Bitcoin przekroczy próg 65 000 dolarów, może spowodować dalszy spadek do około 60 000 dolarów, potencjalnie nawet do 48 000 dolarów.

Jak dotąd Bitcoinowi nie udało się utrzymać dynamiki powyżej 70 000 USD, notując spadek o 5,6% w ciągu ostatniego tygodnia do obecnej wartości 67 170 USD.

Pomimo nieco ponurej perspektywy krótkoterminowej, Brandt dostrzega jasną stronę w potencjale znacznego ożywienia. Jego analiza przedstawia bezpośrednie ryzyka i sugeruje odbicie, które nazywa fazą „pompowania” po „zrzucie”.

Wykres odsetek – Bitcoin $BTC
Czasami najbardziej oczywiste interpretacje wykresu się sprawdzają, najczęściej wykresy się zmieniają. Ale najbardziej oczywiste jest to:
Przebicie 65 000, następnie rynek wzrasta do 60 000
Przebicie 60 000 mkt przechodzi do 48 000 pic.twitter.com/JsXXVx2EhV

— Peter Brandt (@PeterLBrandt) 13 czerwca 2024 r

Według Brandta, wzorzec ten odzwierciedla zmienną naturę rynków kryptowalut i może okazać się kluczowym momentem dla inwestorów.

Wcześniej w tym samym roku poczynił podobne obserwacje, gdy cena bitcoina wynosiła 42 300 dolarów, co sugeruje, że takie cykle są typową cechą rynków byka i odgrywają kluczową rolę w odróżnianiu początkujących traderów od doświadczonych inwestorów.

JPMorgan ostrzega przed popytem na ETF-y oparte na bitcoinie

Tymczasem instytucje finansowe, takie jak JPMorgan, zbadały szersze implikacje dynamiki rynku na wycenę Bitcoina. JPMorgan niedawno zwrócił uwagę na obawy dotyczące przeszacowania popytu na ETF-y Bitcoina.

Ich analiza wskazuje, że znaczna część ostatniego napływu środków do funduszy ETF opartych na bitcoinie nie oznacza nowego kapitału, lecz raczej rotację z tradycyjnych portfeli giełd kryptowalutowych na „bardziej regulowane i pozornie bezpieczne” fundusze ETF.

Zmiana ta wynika z „opłacalności, ochrony regulacyjnej i większej płynności”, jaką oferują ETF-y w porównaniu z konwencjonalnymi portfelami kryptowalut.

JPM MÓWI, ŻE POPYT NA ETF#BITCOINJEST PRZESADZONY O 2x –>

„Nie wszystkie te napływy stanowią nowe pieniądze
wkraczamy w przestrzeń kryptowalut, ponieważ uważamy, że prawdopodobnie
nastąpiła znacząca rotacja od portfeli cyfrowych
giełdy do nowych spot bitcoin ETF. Jest to spowodowane
koszt… pic.twitter.com/l23mDv4Gmd

— matthew sigel, odzyskujący CFA (@matthew_sigel) 13 czerwca 2024 r.

Co więcej, po wprowadzeniu funduszy ETF typu spot, zauważalny był spadek rezerw BTC na giełdach, co wskazuje, że chociaż fundusze ETF stają się preferowanym sposobem inwestowania w bitcoiny, ogólny wzrost popytu instytucjonalnego może nie być tak duży, jak wcześniej sądzono.

Powiązane czytanie

JPMorgan szacuje, że rzeczywisty napływ netto do funduszy ETF opartych na bitcoinie od stycznia wyniósł około 12 miliardów dolarów, co podważa optymistyczną narrację o ogromnym popycie instytucjonalnym.

Wyróżniony obraz utworzony za pomocą DALL-E, wykres z TradingView

Źródło: NewsBTC.com

Artykuł Legendary Trader ostrzega: Bitcoin może spaść poniżej 50 000 USD, jeśli te kluczowe poziomy zostaną przełamane, ukazał się po raz pierwszy w Crypto Breaking News.