• Prezydent Francji Emmanuel Macron rozwiązał w niedzielę parlament, wzywając do przedterminowych wyborów.

  • Macron rozpisał wybory po tym, jak jego rywalizująca z nim Partia Narodowa Rassemblement zapewniła sobie zwycięstwo w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Prezydent Francji Emmanuel Macron rozwiązał parlament i rozpisał przedterminowe wybory po tym, jak jego rządząca Partia Renesansu zapewniła w wyborach do Parlamentu Europejskiego tylko około połowę mandatów Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen.

Obie tury głosowania mają się odbyć 30 czerwca i 7 lipca.

Jest mało prawdopodobne, aby wybory zniweczyły postęp kraju w branży kryptowalut. W zeszłym roku zarejestrowała 74 firmy zajmujące się kryptowalutami, a liczba ta miała wzrosnąć do 100, a francuscy organy regulacyjne pracowały ostatnio nad przyciągnięciem większej liczby firm zajmujących się aktywami cyfrowymi. Wielka Brytania, której rząd stwierdził, że chce, aby kraj był centrum kryptowalut, ma tylko 44 zarejestrowane firmy kryptograficzne.

Macron, wybrany po raz pierwszy na prezydenta w 2017 r., zwołał wybory po wiecu narodowym, formalnie znanym jako Rassemblement National, który zapewnił francuskim kandydatom 31,4% mandatów. To przebiło występ Besoin d'Europe, przedstawiciela UE ds. renesansu. Francja jest drugim co do wielkości krajem w UE pod względem liczby ludności i otrzymała 81 mandatów z 720. Niemcy, największe, otrzymują 96 mandatów.

W zeszłym roku UE, blok handlowy składający się z 27 krajów, przyjęła szeroko zakrojony, pierwszy w swoim rodzaju pakiet dotyczący kryptowalut, zwany przepisami dotyczącymi rynków aktywów kryptograficznych (MiCA). Przepisy pozwalają firmom kryptograficznym na prowadzenie działalności w całej UE, jeśli zabezpieczą licencję dostawcy usług związanych z aktywami kryptograficznymi w dowolnym państwie członkowskim. Pakiet zacznie obowiązywać dla emitentów monet stabilnych 30 czerwca, a pozostałe przepisy wejdą w życie do końca roku.

„Usłyszałem twoją wiadomość” – powiedział Macron w telewizyjnym przemówieniu – „i nie pozostawię jej bez odpowiedzi”.

CoinDesk skontaktował się z partią Renaissance z prośbą o komentarz na temat jej stanowiska w sprawie kryptowalut.