Nie rozumiesz?
Nikogo nie interesują Twoje problemy.
Ludzie udają, że tak jest.
I nie, nie jest złą osobą, jeśli chodzi o udawanie.
Jesteś głupi, jeśli myślisz, że powinno ich to obchodzić.
Poważnie.
Tylko Ty musisz sobie z tym poradzić.
Mogą posłuchać przez minutę.
Mogą nawet okazywać empatię.
Ale nie wrócą do domu, myśląc o Twoim problemie.
To nie jest ich problem.
Więc przestań narzekać.
Brzmisz śmiesznie.
Zamknij się i zmierz się z trudnościami.
Mówię ci to, bo naprawdę mi zależy.
Chcę zobaczyć, jak moi wyznawcy wygrywają.