Dane on-chain pokazują, że rezerwy bitcoinów na głównych giełdach na całym świecie szybko spadają, co prowadzi do dalszego kurczenia się podaży na rynku. Długoterminowi posiadacze uruchamiają tryb „HODL” i mocno trzymają swoje bitcoiny, stając się ważną siłą napędową wzrostu cen.

Według raportu opublikowanego przez 10X Research w niedzielę, rezerwy bitcoinów na giełdach spadły do historycznego minimum, co pokazuje, że ilość bitcoinów dostępnych na rynku szybko się kurczy, a presja na podaż gwałtownie rośnie.

Raport wspomina, że ta sytuacja kontrastuje z końcem lata tego roku, kiedy na giełdy napłynęło dużo bitcoinów, tymczasowo uzupełniając rezerwy. Jednak obecnie rynek nie wykazuje podobnych zjawisk „uzupełnienia”, a problem niedoboru bitcoinów staje się coraz poważniejszy.

Ponieważ zdecydowana większość inwestorów wierzy w zasadę „Nie twoje klucze, nie twoje monety” (Not your keys, not your coins), zazwyczaj przenoszą kryptowaluty do portfela offline na dłuższe przechowywanie, aby móc je długo trzymać.

Rynek powszechnie uważa, że gdy inwestorzy masowo przenoszą bitcoiny z giełd, oznacza to również znaczne usunięcie podaży z rynku pierwotnego, co prowadzi do zaostrzenia podaży i wzrostu presji zakupowej. Dlatego duże odpływy kapitału z giełd często są postrzegane jako „wskaźnik byka”.

Analitycy wskazują, że niedobór bitcoinów w ostatnim czasie współczesny z wieloma pozytywnymi czynnikami, w tym poprawą globalnego otoczenia politycznego oraz rosnącą wiarą inwestorów w kryptowaluty, co sugeruje, że w przyszłym roku rynek może nadal się rozwijać.

Jedną z najbardziej uderzających wiadomości jest obietnica nowo wybranego prezydenta USA Donalda Trumpa dotycząca utworzenia krajowych rezerw bitcoinowych oraz ochrony przemysłu wydobywczego kryptowalut i wprowadzenia korzystnych dla branży polityk. Te propozycje polityczne nie tylko zbliżyły cenę bitcoina do historycznego maksimum wynoszącego 100 000 dolarów, ale także sprawiły, że bitcoin ponownie stał się w oczach inwestorów aktywem o funkcji przechowywania wartości.

Dane on-chain dodatkowo wskazują, że na razie nie widać oznak masowej sprzedaży bitcoinów przez długoterminowych posiadaczy. Analiza danych 10X Research i Glassnode pokazuje, że dostępna podaż bitcoinów na giełdach (niebieska linia, 30-dniowa średnia ruchoma) nadal gwałtownie spada.

Jak dotąd, tylko trzy główne giełdy - Bitfinex, Binance i Coinbase - mają rezerwy bitcoinów, które mogą zaspokoić potrzeby kupujących, podczas gdy mniejsze giełdy borykają się z coraz większymi wyzwaniami płynności, co może dodatkowo zaostrzyć wahania cen.

W międzyczasie popyt instytucjonalnych inwestorów na produkty finansowe związane z bitcoinem (takie jak ETF) nadal rośnie, co dodatkowo zaostrza presję na podaż na rynku. Raport wskazuje, że wraz ze wzrostem popytu ze strony detalicznych i instytucjonalnych inwestorów, niedobór bitcoinów jeszcze bardziej podniesie ceny, zmierzając do nowych historycznych szczytów.

"Wzrost popytu instytucjonalnego, pilny niedobór rezerw na giełdach! Czy nowa fala wzrostu bitcoinów jest w toku?" Ten artykuł został pierwotnie opublikowany na (Blockchain).