Czy mała hossa może w drugiej połowie przerodzić się w dużą hossę?
Wciąż pozostaje najważniejsze pytanie: czy będzie czarny łabędź? Jaki to będzie poziom czarnego łabędzia?
Najwięcej uwagi wymagają ponowne wystąpienie inflacji i odporność gospodarki. Oczywiście nie można ignorować zagrożeń, jakie mogą wyniknąć z umocnienia jena w wyniku podwyżek stóp procentowych w Japonii.
Możemy zrobić tylko jeden krok na raz. Bardziej jestem skłonny wierzyć, że nawet jeśli zacznie się druga połowa hossy, to trzeba zachować ostrożność i terminowo realizować zyski. Przecież w kręgu walutowym najbardziej niezbędną rzeczą jest wydarzenie czarnego łabędzia.