Nie wiem, czy zauważyłeś, ale w późniejszych stadiach każdego dużego kryzysu istnieje pewien wzór, to znaczy naśladowcy rzadko upadają wraz z dużym rynkiem. Może założenia spadły za bardzo, a może nie ma do czego stracisz, a wszystkie zyski, które powinny zostać odebrane, zostaną odebrane. Jeśli tak się stanie, wrzesień będzie naprawdę najgorszym miesiącem i muszę być pod wrażeniem! Myślę, że nadal mamy do czynienia z przyspieszonym spadkiem. Pomijając hossę, czy nie jest normalne, że co roku mamy 1-2 fale trendów rynkowych? Czwarty kwartał musi się wyłamać, a rynek i wysokiej jakości naśladowcy są niedaleko od wybicia.