Czerwcowa decyzja SEC o wycofaniu zarzutów wobec Ethereum była kamieniem milowym na drodze platformy do dojrzałości i większej akceptacji w świecie finansów.

Dla tych, którzy nie śledzili sprawy, SEC uważało, że ether (ETH) był sprzedawany jako niezarejestrowane akcje, z obawami, że jest sprzedawany bez przestrzegania pewnych zasad i protokołów. Jednak zwolennicy Ethereum argumentowali, że ponieważ sieć jest zdecentralizowana, nie spełnia kryteriów kontraktu inwestycyjnego lub papieru wartościowego.

Chociaż SEC mogła zdecydować się na sprzeciw wobec bezpośrednich działań prawnych, otworzyła drzwi do dalszych dyskusji na temat centralizacji. Niektóre technologiczne aspekty architektury Ethereum wywołały ważny dialog na temat mocy kontraktowej wśród wpływowych podmiotów. Chociaż te dyskusje są głównie wewnętrzne, zajęcie się tymi problemami może wzmocnić cele modernizacji sieci i wesprzeć prawdziwą decentralizację.

Jest to szczególnie prawdziwe, ponieważ sieć próbuje ucieleśniać ideały „Ethereum 2.0”, silniejszej, bardziej dostępnej i bardziej praktycznej wersji swojego tokena i infrastruktury. Niektórzy twierdzą, że już tu jest, podczas gdy inni wskazują luki, które wciąż muszą zostać wypełnione, aby definitywnie ogłosić jego przybycie.

Tak, Ethereum 2.0 ma znaczący potencjał transformacji DeFi i szerszego ekosystemu, ale nie możemy po prostu zrobić połowy drogi przez drzwi. Aby osiągnąć jego pełny potencjał, kluczowe osiągnięcia wciąż muszą zostać osiągnięte.

Centralizacja walidatorów

Dzięki przejściu na mechanizm proof-of-stake (PoS) we wrześniu 2022 r. Ethereum pozwala teraz walidatorom na obstawianie ETH, przy czym duże stawki zwiększają szanse na walidację i nagrody. Ta aktualizacja wyraźnie podkreśla kluczową rolę Ethereum w DeFi, ponieważ wywołuje niezliczone innowacyjne narzędzia finansowe tworzone w sieci do udzielania pożyczek i handlu, a także innych przypadków użycia.

Jednak podkreślanie własności tokenów ponad liczbę walidatorów może potencjalnie koncentrować władzę wśród mniejszych grup, co jest sprzeczne z etosem decentralizacji kryptowalut. Co więcej, staking wymaga wkładu 32 ETH, co oznacza, że ​​walidatorzy ze znacznym stakingiem ETH mogą mieć nieproporcjonalny wpływ na zarządzanie siecią i procesy podejmowania decyzji. Tworzy to pętlę sprzężenia zwrotnego, która faworyzuje niektórych uczestników i może prowadzić do gromadzenia władzy i bogactwa w rękach kilku osób.

W marcu Vitalik Buterin wyraził nawet swoje obawy dotyczące „leniwych stakerów”, czyli osób, które zajmują się wyłącznie pulami stakingowymi, zamiast angażować się w solowe stakingi – wyraźnie wskazując na istotność problemu centralizacji.

W swojej istocie Ethereum reprezentuje zmianę w sposobie projektowania, uzyskiwania dostępu i wykorzystywania usług finansowych. Jednak poleganie na kilku podmiotach nadal wprowadza ryzyko i pytania o to, jak zdecentralizowane jest Ethereum 2.0.

Zmiana biegów na DeFi

Droga Ethereum w kierunku centralizacji przygotowuje grunt pod poważniejsze komplikacje w przyszłości — mianowicie z regulatorami i zmniejszoną odpornością sieci. Ostatecznie przyszłość Ethereum w DeFi i ekosystemie blockchain jako całości zależy od zrównoważenia postępów technicznych przy jednoczesnym ograniczeniu centralizacji, gdziekolwiek to możliwe. I istnieją sposoby, aby to osiągnąć.

Jeśli zostaną wdrożone poprawnie, koncepcje takie jak rainbow staking mogą jeszcze bardziej zwiększyć adaptowalność Ethereum, a jednocześnie zwalczać centralizację. W istocie rainbow staking pozwala użytkownikom na jednoczesne obstawianie ETH w wielu pulach i strategiach, skutecznie tworząc „tęczową gamę nagród”, tak by rzec, którą otrzymują stakerzy, jednocześnie łagodząc ryzyko antykonkurencyjne i budując bardziej odporny ekosystem. Proces walidacji ETH jest podzielony na „ciężkie” i „lekkie” staking — przy czym „ciężkie” koncentruje się na usługach walidacyjnych w celu finalizacji, a „lekkie” staking koncentruje się na odporności transakcji na cenzurę.

Na przykład protokoły liquid staking, takie jak Lido lub Rocket, mogą oferować heavy service staking, podczas gdy obecni stakerzy mogą zdecydować się na prowadzenie operatorów light service. Rainbow staking ostatecznie doprowadzi do bardziej wydajnej i konkurencyjnej sieci, zapewniając jednocześnie większą różnorodność dostawców liquid staking. Jednak jego realizacja nie będzie łatwa i może wprowadzić zamieszanie do ogólnej struktury stakingu.

Oprócz tęczowego stakingu, Ethereum mogłoby wykorzystać ogólnosieciowe udoskonalenia już wprowadzone w początkowych aktualizacjach 2.0, takie jak sharding. Podczas gdy sharding był badany pod kątem problemów z bezpieczeństwem, uzasadniając przejście na warstwę 2 i rozwój zerowej wiedzy, nie oznacza to, że technologia powinna zostać całkowicie porzucona.

Widzieliśmy ewolucje dzięki takim rozwiązaniom jak „danksharding” specjalnie dla warstwy 2. Danksharding obejmuje separację proponującego-budowniczego (PBS), co stanowi odstępstwo od sposobu działania walidatorów Ethereum — proponujących i transmitujących bloki całkowicie samodzielnie. Zamiast tego PBS dzieli się miłością i dzieli te zadania między wielu walidatorów.

Danksharding pomaga zapewnić dostępność danych, umożliwiając walidatorom szybką i skuteczną weryfikację danych blobowych przy jednoczesnym identyfikowaniu brakujących danych.

Celem jest uczynienie transakcji na warstwie 2 tak tanimi, jak to możliwe dla użytkowników i skalowanie Ethereum, aby walidować ponad 100 000 transakcji na sekundę. Pozwoliłoby to aplikacjom zdecentralizowanym, takim jak Uniswap, przetwarzać transakcje przy znacznie niższych kosztach i szybszym czasie zatwierdzania transakcji.

Jednak wysoce techniczna infrastruktura i implementacja dankshardingu pomijają mniejsze rollupy i potencjalnie zachęcają do centralizacji. Tak więc, chociaż technologia wyszła z łask, jej zalety w postaci redukcji sprzętu i pomocy w skalowalności pokazują, że sama technologia mogłaby zostać ulepszona, aby przynieść korzyści kolejnej generacji Ethereum. Być może Ethereum 3.0.

Nie należy ignorować znaczących postępów Ethereum 2.0 w zakresie regulacji i decentralizacji. Zmniejszenie zależności sieci od małych grup aktorów w zakresie operacji sieciowych i wygranych prawnych to pozytywne kroki naprzód. Jednak następna faza Ethereum jako sieci musi obejmować dostosowanie się do zmieniających się wymogów prawnych, aby ugruntować swoją pozycję jako siły transformacyjnej w DeFi i głównym wykorzystaniu blockchain.

Pomimo tych przeszkód, obecne osiągnięcia Ethereum 2.0 skierowały ekosystem na właściwą ścieżkę. Skupiając się na przyszłości i potwierdzając zaangażowanie w decentralizację, Ethereum ma siłę, aby utrzymać dominującą rolę innowatora w krajobrazie blockchain.

Uporządkowanie swoich spraw to tylko mały element umacniania jego dziedzictwa.

Uwaga: Poglądy wyrażone w tym artykule są poglądami autora i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy firmy CoinDesk, Inc. ani jej właścicieli i podmiotów stowarzyszonych.