Na którym poziomie spośród dziesięciu dziedzin spekulacji walutowych się znajdujesz?
Poziom 1: Nowi na rynku walutowym, ambitni i pełni pasji. Ruszaj z marzeniem o 1000 U.
Poziom 2: Codziennie mam obsesję na punkcie kupowania i sprzedawania.
Poziom 3: Stopniowo czuję, że nie jest łatwo zarobić pieniądze, tracę więcej i zarabiam mniej, a bycie dużym V nie jest aż tak efektywne. Zacząłem więc uczyć się analizować wiadomości, ale później odkryłem, że to wszystko była pułapka i zacząłem wątpić w wartość inwestowania.
Poziom 4: Ewoluuj od Xiaobai do Leek, zacznij analizować waluty i badać wskaźniki techniczne. Powoli możesz osiągnąć niewielki zysk, ale w większości przypadków tracisz pieniądze. Długoterminowy i krótkoterminowy okres są ze sobą powiązane, a operacja jest chaotyczna. Im więcej wiem, tym mniej mam pieniędzy i zaczynam w siebie wątpić.
Poziom 5: Nowe pory zamieniają się w stare pory. Zaczynają mieć własne rozumienie rynku, ale jednocześnie popadają w nowe zamieszanie. Łatwo jest snuć przypuszczenia na temat tego, jak coś zrobić, jak popełniać błędy , a ich mentalność stopniowo się załamuje.
Poziom 6: Dzięki ciągłej praktyce odkryłem swój własny model handlu. Jestem w stanie zarabiać mniej pieniędzy i mniej tracić, a także stopniowo zyskiwałem kontrolę nad swoją mentalnością.
Poziom 7: Nie patrz już na żadne wskaźniki techniczne, zacznij patrzeć na „potencjał”, rytm, emocje i powoli odnajduj swoje własne „Tao”.
Poziom 8: Masz swój własny, unikalny model handlu, ścisłą dyscyplinę, masz monety w rękach, ale nie masz monet w sercu, nie ma dużych wahań w twoim sercu i możesz swobodnie rozwijać się i wycofywać.
Poziom 9: Nie mam już obsesji na punkcie rynku walutowego, traktuję krąg walutowy jako miejsce inwestycji przynoszące stały zysk i najbardziej lubię studiować narrację i filozofię. W tym momencie zrozumiałem, że inwestowanie jest zasadą życia!
Poziom 10: Nic nie jest wszystkim!