Jak podaje Cointelegraph: Po uruchomieniu 20 czerwca wskaźnik ZRO wzrósł o 15,15% w ciągu zaledwie 20 minut, po czym gwałtownie spadł o 22%, gdy ludzie debatowali, czy mechanizm datków jest genialny, czy tylko pretekstem do „podatku”.

Protokół interoperacyjności międzyłańcuchowej Wartość nowo wprowadzonego tokena LayerZero (ZRO) firmy LayerZero spadła o 17% od czasu jego uruchomienia w wyniku kontrowersji wokół kryterium darowizny w celu ubiegania się o tokeny, które niektórzy porównują do „podatku”.

Niektórzy nie zgadzają się z krytyką i uważają, że mechanizm ten może być dobrym krokiem w kierunku rozwiązania problemów nękających niedawne zrzuty tokenów.

Po uruchomieniu 20 czerwca wartość ZRO wzrosła o 15,15% do 4,71 USD w ciągu zaledwie 20 minut, po czym spadła o 22% w ciągu dwóch godzin. Jest to zjawisko często obserwowane podczas zrzutów tokenów, gdy osoby ubiegające się o nie porzucają nowo nabyte tokeny.

W tym przypadku premiera ZRO wywołała wyjątkowe kontrowersje. LayerZero sprawiło, że użytkownicy chcący odebrać tokeny muszą przekazać niewielką kwotę pieniędzy za każdy token ZRO.

„Aby ubiegać się o ZRO, użytkownicy muszą przekazać 0,10 dolara w USDC, USDT lub natywnym ETH za każde ZRO. Ta niewielka darowizna trafia bezpośrednio do Gildii Protokołu” – napisał LayerZero w poście X z 20 czerwca.

LayerZero prognozowało, że darowizny zaowocują przekazaniem około 18,5 miliona dolarów na rzecz Protocol Guild, mechanizmu zbiorowego finansowania dla programistów Ethereum.

Posunięcie to spotkało się z falą ostrej reakcji społeczności kryptograficznej, ponieważ użytkownicy argumentowali, że konieczność zapłacenia „podatku” zmienia charakter „zrzutu” na coś bardziej przypominającego pierwszą ofertę monet (ICO).

Użytkownicy zaczęli komentować post LayerZero z pytaniami i komentarzami, w tym „Czy to żart” i „a może za to zapłacisz”.

LayerZero potwierdza, że ​​premiera ZRO „nie jest zrzutem” LayerZero stanowczo twierdzi, że niedawne uruchomienie „nie jest zrzutem”.

W oświadczeniu z 20 czerwca LayerZero argumentowało, że zrzuty nie przyczyniają się już do „celów sprawiedliwej dystrybucji, budowania społeczności i zdrowia protokołów, które pierwotnie miały rozwiązać zrzuty”.

Wynika to głównie z faktu, że odbiorcy tokenów są „niewielkim lub żadnym zainteresowaniem” długoterminowym sukcesem projektu, wzrostem liczby farmerów zrzutów oraz podmiotami Sybil, które odnoszą się do podmiotów, które tworzą i wykorzystują dużą liczbę portfeli do gromadzenia zrzutów.

Współzałożyciel LayerZero, Bryan Pellegrino, najwyraźniej spędził dzień na obronie wprowadzenia tokenów, powtarzając, że nikt nie jest uprawniony do tokenów i że jeśli użytkownicy nie chcą przekazywać darowizn, powinni powstrzymać się od ich odbierania.

„Nie ma przymusowej darowizny. Jeśli nie chcesz przekazać darowizny… po prostu nie zgłaszaj się. To nie jest coś, co się posiada, to coś, co się oferuje” – powiedział.

„Co za nierealny dzień, byłem tak wyczerpany, jak nigdy w życiu. Idę spać na nieznany czas z wyłączonymi powiadomieniami. Szczęść Boże wszystkim” – dodał Pellegrino.

Tymczasem niektórzy członkowie społeczności kryptograficznej zgadzają się, że mechanizm przyjmowania datków ZRO może być krokiem we właściwym kierunku w przypadku przyszłych zrzutów.

„Ludzie narzekający na darowiznę w ramach zrzutu LayerZero są głupi” – stwierdził Adam Cochran w poście X z 20 czerwca, wyjaśniając, że darowizna jest wykorzystywana do wspierania „większego ekosystemu” i „dobrego sposobu na ustalenie podstawowej wartości kosztu dla znak."

„To dobry sposób na zwiększenie kosztów operacji Sybil i zmniejszenie prawdopodobieństwa wystąpienia Sybil w przyszłości” – wyjaśnił.

ZkSync zauważył niedawno, że podczas uruchomienia zrzutu 17 czerwca kilka portfeli Sybil było w stanie ominąć system pomimo zastosowania „jawnego” wykrywania Sybil i „unikalnego projektu zrzutu”, aby zapewnić najwyższą liczbę użytkowników organicznych.

„Podczas gdy ludzie srają na zrzut ZRO, chcę przyznać rację temu, że interfejs użytkownika/UX strony z roszczeniami jest wyjątkowo czysty i zdecydowanie najpłynniejszy, jaki kiedykolwiek widziałem. to zupełnie jak Spotify Wrapped” – dodał programista Irys, Connor King.

Według danych CoinMarketCap ZRO jest obecnie notowane na poziomie 3,35 dolara, co oznacza spadek o 17% w ciągu ostatnich 24 godzin.