Gala Games zwróciła utracone 21,8 miliona dolarów i otrzymała 25 milionów dolarów od DWF Labs. Jak stwierdzono, jako wsparcie.

Wczoraj wieczorem informowaliśmy o prawdopodobnym kolejnym włamaniu do projektu i o tym, że haker wybił dla siebie 200 milionów dolarów w #GALA.

Teraz wyszły na jaw szczegóły – udało mu się wybić 5 miliardów tokenów GALA o wartości 214 milionów dolarów. Następnie Gala Games zablokowała adres atakującego, jednak udało mu się wymienić 592 mln GALA na 5952 ETH (około 21,8 mln dolarów). Spowodowało to wzrost ceny o 20%.

Dyrektor generalny Gala Games, Eric Schiermeyer, powiedział, że zespół współpracuje z FBI, Ministerstwem Sprawiedliwości i innymi właściwymi organami. Według niego tożsamość hakera stojącego za włamaniem do projektu została ustalona. Prawdopodobnie z tego powodu haker ostatecznie zwrócił wszystkie skradzione środki.

Animator rynku DWF Labs opublikował dzisiaj post, w którym informuje, że kupił tokeny GALA za 25 milionów dolarów. I że „pieniądze mają na celu ustabilizowanie wartości tokena po włamaniu”. Ale teraz okazuje się, że nie ma potrzeby stabilizacji?

Podczas incydentu wolumen aktywów wzrósł z poziomu 0,04770 USD do poziomu prawie 0,03721 USD. I w rezultacie spędziłem prawie cały dzień pomiędzy poziomami od 0,04058 $ do 0,04318 $. Zmienność wynikająca z faktu włamania również nie była zbyt duża. Ale tym, którzy zostali zlikwidowani, to wystarczyło.

Ogólnie rzecz biorąc, projekt to „nie projekt, ale marzenie” (sarkazm). Głośne (drugie w ciągu dwóch lat) hacki, konflikt w zarządzaniu z pozwami prezesa i współzałożyciela przeciwko sobie.

$GALA