Rząd federalny Nigerii odrzucił twierdzenia dyrektora generalnego Binance Richarda Tenga, oskarżając urzędników o żądanie „znacznej płatności” w celu rozwiązania trwających sporów.

W oficjalnym oświadczeniu z 8 maja Specjalny Asystent Ministra Informacji i Orientacji Narodowej Rabiu Ibrahim powiedział, że „roszczenie o fantomową łapówkę” złożone przez Binance i jej dyrektora generalnego miało na celu podważenie postępowania karnego poprzez obrzucającą błoto kampanią medialną.

„Dyrektor naczelny Binance Richard Teng postawił fałszywe zarzuty o przekupstwo wobec niezidentyfikowanych urzędników rządu Nigerii, którzy, jak twierdził, zażądali płatności w kryptowalutach w wysokości 150 milionów dolarów, aby rozwiązać trwające śledztwo przeciwko firmie.

To twierdzenie dyrektora generalnego Binance jest pozbawione jakiejkolwiek treści. To nic innego jak taktyka odwracająca uwagę i próba szantażu ze strony firmy desperacko próbującej zatrzeć poważne zarzuty karne, jakie stoją przed nią w Nigerii”.

Oświadczenie rządu Nigerii

W odpowiedzi Nigerii na zarzuty wyraźnie wskazano kwotę, jakiej żądał Teng. Jednak post na blogu szefa giełdy z 7 maja wspomniał jedynie o tajnej płatności kryptowalutą, która ma nastąpić w ciągu 48 godzin, aby „pozbyć się tych problemów”.

Binance nie odpowiedziało natychmiast na prośby o komentarz ze strony crypto.news.

Może cię także zainteresować: Dyrektor generalny Binance twierdzi, że Nigeria „bezprawnie przetrzymywała” Tigrana Gambaryana

Nigeryjska plątanina Binance

Odpowiedź następuje po poście na blogu Tenga, w którym szczegółowo opisano historię jego firmy z władzami Nigerii. Ta trwająca od lat sprawa zakończyła się ogólnokrajowym dochodzeniem w sprawie rzekomego prania pieniędzy, finansowania terroryzmu i manipulacji walutowych w drodze nielegalnego handlu.

W lutym aresztowano także dwóch dyrektorów, Tigrana Gambaryana i Nadeema Anjarwalla, pod zarzutem naruszeń prawa karnego. Gambaryan oczekuje na proces i rozprawę w sprawie zwolnienia za kaucją, natomiast Anjarwall uciekł z aresztu i został poddany ekstradycji z Kenii do Nigerii pod koniec ubiegłego miesiąca. 

Binance nakazano wycofanie nairy ze swoich obiektów P2P w ramach tłumienia handlu kryptowalutami w tym kraju Afryki Zachodniej. Wysoki Trybunał w Abudży zmusił również giełdę do przedstawienia szczegółowych danych o wszystkich lokalnych użytkownikach kryptowalut na swojej platformie. 

Przeczytaj więcej: Nigeria przekłada proces wykonawczy Binance na 17 maja