Nikt z magazynu nie poszedł za nim, jedynie Ordi paplał dalej. Runy przejęły część ruchu. To po prostu złote koguty, które są nieobecne w pracy. Jeśli dojdzie do 56 tys., a ja będę nieobecny w pracy, to chyba nie będę miał na to czasu, to sprzedam maszynę górniczą.