Jeśli ten cykl jest rzeczywiście ostatnią parabolą przed poważną korektą na rynkach finansowych, utrzymanie się przez zawirowania będzie wymagało odwagi.

Według Samuela Bennera będziemy się zbierać do końca 2025 r. i początku 2026 r.

Na jego wykresie nie ma wcześniej żadnej większej korekty.