Czy to tylko Deja Vu, czy też nastąpi eksplozja Cardano za 1 dolara?
W ciągu ostatnich kilku miesięcy inwestorzy w Cardano (ADA), dziesiątą co do wielkości kryptowalutę pod względem kapitalizacji rynkowej, mieli szaloną jazdę. Niewielki wzrost ceny ADA po gwałtownym spadku w marcu podzielił ekspertów co do przyszłego kursu kryptowaluty. Czy rok 2024 byłby rokiem przełomowym dla ADA, gdyby trend cenowy z przeszłości powtórzył się, czy też istnieją sygnały ostrzegawcze, którymi należy się zająć?
Bycze echo czy fałszywa nadzieja: Cardano Mimics 2020?
Podobny wzór wykresu utrzymuje się przez całe życie dla pełnych nadziei inwestorów. Wydaje się, że cena ADA kształtuje się według tego samego schematu co w 2020 r., mówi wybitny analityk kryptowalut Milkybull. Przed formacją podwójnego dna „Adam i Ewa” nastąpił duży wzrost cen. Przełamanie tego schematu może spowodować, że ADA ponownie w tym roku przetestuje swój rekord wszechczasów, jeśli wyniki z przeszłości będą jakąkolwiek wskazówką.
Tymczasem stosowanie porównań historycznych nie jest pozbawione wad. Rynek bitcoinów jest dynamiczny i podlega ciągłym zmianom, dlatego głupotą byłoby poleganie wyłącznie na wzorcach historycznych.
Miga na zielono: wskaźniki techniczne, jednak opóźnienia w działaniu sieci
Wiele popularnych wskaźników technicznych, które próbują przewidzieć reakcję rynku, wykazuje pozytywny entuzjazm w stosunku do Cardano. Zarówno wskaźniki RSI, jak i Chaikin Money Flow poruszają się w trendzie wzrostowym, co może wskazywać, że ceny wkrótce pójdą w górę.
Jednocześnie ważna statystyka pokazuje coś innego. W ciągu ostatnich kilku dni dzienna liczba aktywnych adresów Cardano – miara liczby unikalnych użytkowników korzystających z sieci – nieco spadła. Możliwym wyjaśnieniem tego niepokojącego spadku aktywności sieciowej jest to, że mniej osób jest zainteresowanych korzystaniem z ekosystemu Cardano.
Przyszłość Cardano: delikatna równowaga
Na razie przyszłość Cardano jest niejasna. Jeśli spojrzymy na przeszłe trendy i pozytywne wskaźniki techniczne, istnieje możliwość hossy, jednak słabnąca aktywność w sieci powoduje, że zastanawiamy się, czy będzie ona trwała.