jestem rozbitkiem

zagubiony i dryfujący

na bezkresnym morzu

samotnie „wśród fal”.

którzy kipią i wściekają się

chcąc mnie pochłonąć

ale kim jestem

w porównaniu do czegoś

taki duży i potężny?

odrobina szczątków

zaledwie smak, kęs

pośród takiego ogromu