Koło walutowe i kontrakty doskonale do siebie pasują. Tegoroczna hossa przyniosła wiele jednostronnych okazji do zawarcia kontraktów.

Przy małych i dużych zyskach możesz szybko zgromadzić kapitał, kontrolując stosunek zysków do strat i w ten sposób często widzisz historie tysiące razy w kręgu walutowym.

Początkujący trader musi przejść przez kilka głównych etapów:

Na pierwszym poziomie rynek jest całkowicie zdezorientowany i nic nie można zrozumieć. Ten etap polega na „spojrzeniu na góry i zobaczeniu wody”. Jeśli widzisz dodatnią linię, oznacza to, że cena poszła w górę. Jeśli widzisz linię ujemną, oznacza to, że spadła. Zagraj w krótką pozycję, to normalne, że tracisz pieniądze, a zarabianie pieniędzy jest normalne, jest to etap polegania na szczęściu. Słowem kluczowym na tym etapie jest „stymulacja”.

Na tym poziomie niektórzy inwestorzy, którzy są zdecydowani zaangażować się w branżę handlu spekulacyjnego, zaczynają rozumieć, że handel w oszołomieniu to zawsze koniec drogi. Niski próg handlu spekulacyjnego znajduje odzwierciedlenie jedynie w ilości pieniędzy i tak jest próg dla technologii handlowej Brak nauki doprowadzi do niepowodzenia

Tak, zaczęli czytać i studiować różne książki. Krótko mówiąc, zaczęli systematycznie uczyć się technik handlowych, co nazywa się „budowaniem systemu handlowego”. Przy okazji mogą od czasu do czasu zetknąć się z pewnymi istotnymi kwestiami w handlu, a także sporadycznie mogą zapoznać się z fragmentaryczną wiedzą niektórych ekspertów w Internecie i być może zapłacili za udział w niektórych wysokiej jakości szkoleniach.

Weszliśmy na drugi poziom handlu: „Widzieć góry to nie góry, widzieć wodę to nie woda”. Zrozumieli, że rynek nie jest tak prosty, jak się wydaje na pozór. Rozumieją coraz więcej rzeczy i zaczęli uczyć się ustalania zasad dla własnych transakcji. Jednak w Internecie jest zbyt mało książek, w tym książek papierowych, napisanych przez prawdziwych mistrzów handlu. Większość z nich pozostaje na poziomie teoretycznym, a wiele teorii jest błędnych i w ogóle niepraktycznych. Nawet jeśli niektórzy mistrzowie od czasu do czasu piszą Kilka podstawowych rzeczy wychodzą na jaw, ale wiele osób w ogóle ich nie rozumie, a nawet jeśli wydaje im się, że je rozumieją, nie potrafią zastosować ich we własnej praktyce.

Większość ludzi musi przechodzić przez ten etap przez długi, długi czas. Wędrują między niebem a piekłem. Wydaje się, że wiedzą wszystko, a mimo to tracą pieniądze w działaniu. Tak naprawdę inwestorzy na tym poziomie mają dwa oczywiste problemy: Po pierwsze, większość ludzi nigdy nie widziała, jak naprawdę odnoszący sukcesy traderzy dokonują transakcji, a wszystko zależy od wyobraźni. Na przykład w ostatniej rundzie wszyscy, tacy jak Fei Zhai, Tony i Bit King, widzieli tylko transakcje, które wykonali pomyślnie, ale konkretne zamówienia? Jaką konkretnie metodę zastosowano? Nie wiesz...jak robili transakcje w pozostałych latach? Nie wszyscy wiedzą... To sprawia, że ​​wiele osób naśladuje metody mistrzów, ale tak naprawdę jest to tylko zarys ich umiejętności, który spowoduje, że naśladowcy będą wielokrotnie sfrustrowani.

Po drugie, jest zbyt wiele rzeczy, które warto wiedzieć, ale zbyt mało rzeczy, które są naprawdę przydatne, a nawet duża część wiedzy jest błędna. W rezultacie błąkali się, wikłali i wahali w różnych konstrukcjach, a potem w różnych obaleniach... Ten etap jest właściwie najbardziej bolesny. Wydaje się, że wszystko odbywa się zgodnie z zasadą „robienia tego, co właściwe”, ale wyniki zawsze są błędne. Studiując i studiując, nie potrafię rozgryźć, co jest dobre, a co złe. Kluczowym słowem dla tego etapu jest „rozpacz”

Dlatego niektórzy ludzie zaczęli dokonywać odejmowań, porzucać tę zwodniczą wiedzę i zasady, stale odchudzać swoje własne systemy, podsumowywać niektóre szczególnie przydatne formuły w drodze dochodowych transakcji, budować prosty i skuteczny system transakcyjny oraz ćwiczyć umiejętności kontroli, ściśle przestrzegając systemu sygnały i wreszcie opanować „jedną sztuczkę”

W tym momencie transakcja wkroczyła na trzeci poziom: „Patrzenie na góry to wciąż góry, a widzenie wody to wciąż woda”. Ale ta góra nie jest już tą górą i ta woda nie jest tą wodą.

Ogólnie rzecz biorąc, rozumieją rynek. Na tym etapie ważna jest samokontrola, a technologia nie jest już najważniejsza. Bardzo jasno rozumieją znaczenie systemu i ćwiczą „jedną sztuczkę” do granic możliwości i znajome sceny, Możliwości zarobienia pieniędzy powtarzały się w kółko. Potrafią kontrolować swoje ręce i mają na tyle szacunku dla rynku handlowego, że są gotowi porzucić wszystko z wyjątkiem handlu w systemie. Kluczowym słowem dla tego etapu jest „chodzenie po cienkim lodzie”.

Na tym poziomie transakcję uznaje się za udaną. Zrezygnowali z wszelkich sygnałów innych niż system „jednej sztuczki” i wykazali się doskonałą cierpliwością w oczekiwaniu na pojawienie się idealnej okazji do handlu. Uważa się to za sukces, ponieważ zarabianie pieniędzy nie jest trudne, a rynek stał się ich gotówką maszyna.

Wreszcie, jest kilku czołowych graczy, którzy weszli na wyższy, czwarty poziom – „bez góry, bez wody, bez ruchu, bez stylu”. Traderzy na tym poziomie są dobrze zaznajomieni z podstawową logiką działania rynku. Oderwali się od ograniczeń stosowanych technologii, osiągnęli transcendencję w zakresie wzorców myślenia i ustanowili filozoficzny system „Tao”. „Tao” Jak wyjaśniono, zaczęli używać logiki do zarabiania pieniędzy, a technologia stała się narzędziem zbędnym. Ci ludzie są prawdziwymi „zbieraczami porów”. Kluczowym słowem tego etapu jest „chmury są spokojne, a wiatr delikatny”.

Traderzy muszą rozwijać się krok po kroku. Na tym rynku nie ma geniuszy. Każdy odnoszący sukcesy trader doświadczył żmudnego i niezapomnianego bólu w swojej podróży handlowej. Wszystkie błędy, które należy popełnić, zostaną popełnione i uniknie się wszelkich pułapek, których należy unikać. Dlatego nowicjusze będą nadal tracić pieniądze, kiedy przyjdą, a weterani nie będą zarabiać rok po roku. Jest to normalne. i większość ludzi tak ma. Bardzo niewielu traderów może osiągnąć trzeci poziom, a jeszcze mniej traderów może osiągnąć czwarty poziom.