Inwestując, napotykamy niezliczone zwykłe niepowodzenia, które kosztują nas pieniądze, a jednak patrząc wstecz, wydają się one niewiele oferować w postaci wyciągniętych wniosków.
Jednak niepowodzenia w ramach „dobrze zbadanych i dużych inwestycji” są zupełnie inne; każda porażka oznacza istotną przebudowę wiedzy i zupełnie nowe spojrzenie na projekt.
Kiedy wierzę, że „nikt nie rozumie tego projektu lepiej niż ja”, czuję się pewnie i mocno inwestuję. Dostrzeżenie szansy i niezajęcie stanowiska oznacza jej zmarnowanie, a marnowanie szans jest równoznaczne z zabiciem przyszłości.
Ale jeśli system zrozumienia inwestycji zostanie oceniony na 100, a moja wizja obejmowała 30 z nich, mógłbym uwierzyć, że „nikt nie rozumie tego projektu lepiej niż ja”. Jednak dopiero w obliczu poważnej porażki można odkryć główne wady systemu i istotne błędy w informacjach.
Zasadniczo przez lata przechodziłem przez ten proces, czując się pewnie na każdym etapie. Ale w rzeczywistości zrozumienie inwestycji to podróż od 1 do 100. Mój system jest znacznie bardziej złożony niż wcześniej, ale teraz, jeśli pytasz mnie o moje zrozumienie rynku i projektów, czuję się mniej pewnie niż wcześniej, a bardziej pod wielkim wrażeniem wszechobecne zagrożenia.
Do tego stopnia, że teraz znajduję komfort w wydobywaniu FDUSDT na Binance...
Im więcej wiem, tym bardziej jestem ostrożny.
W końcu, aby się rozwijać, trzeba stale płacić za swoją wiedzę.
Najbardziej mylącym aspektem inwestowania jest myślenie, że wszystko rozumiesz, że to „nic specjalnego”, a mimo to nigdy nie zarabiasz znacznych pieniędzy, pocieszając się, że przynajmniej nie straciłeś pieniędzy.
W rzeczywistości utrata pieniędzy jest konieczna; liczy się to, jak to stracisz i co na tym zyskasz.
Korzyści z posiadania nieco większego lub mniejszego kapitału są oczywiste:
Osoby posiadające większy kapitał mogą wykorzystać 1% swojej pozycji, aby skorzystać z możliwości wysokiego ryzyka, które mogą przynieść 100-krotny zwrot, a 1% jest równoznaczny z dużymi inwestycjami 99% ludzi.