Gdy rynek kryptowalut wkracza na terytorium niedźwiedzia, w ciągu ostatnich 24 godzin na rynku kryptowalut zlikwidowano około 832,08 miliona dolarów od ponad 389 621 traderów, jak widać w danych pochodzących z Coinglass.
Z 832,08 mln dolarów zlikwidowanych w momencie publikacji prasy około 72,22% to pozycje długie, co wskazuje, że spekulanci hossy mieli za sobą brutalny dzień w handlu.
Według Coinglass, platformy informacyjnej i handlu kontraktami terminowymi na kryptowaluty, stosunku długich do krótkich pozycji Bitcoin i aktywnie porównującej stopy finansowania kryptowalutowych kontraktów terminowych, najwyższy wolumen likwidacji odnotowano na Binance, gdzie giełda odnotowała 277,05 mln dolarów, co stanowi 33,3% całkowitej likwidacji na giełdach . 72,22% całkowitej likwidacji na Binance pochodziło od traderów, którzy zajęli długą pozycję.
Co to jest likwidacja kryptowalut?
Kryptowaluty znane są ze swojej zmienności. To czyni je głównymi celami likwidacji. Likwidacja, straszak handlu kryptowalutami, ma miejsce, gdy inwestor nie jest w stanie spełnić wymogu depozytu zabezpieczającego dla swojej pozycji lewarowanej.
W przestrzeni kryptograficznej termin likwidacja jest używany głównie do opisania wymuszonego zamknięcia pozycji tradera z powodu częściowej lub całkowitej utraty początkowego depozytu zabezpieczającego tradera. Dzieje się tak, gdy nie są w stanie spełnić wymagań dotyczących depozytu zabezpieczającego dla swojej pozycji lewarowanej, tj. nie mają wystarczających środków, aby utrzymać otwartą pozycję. Wymogi dotyczące depozytu zabezpieczającego są często niedofinansowane w przypadku nagłego spadku ceny instrumentu bazowego. Kiedy to nastąpi, giełda automatycznie zamknie pozycję, co spowoduje utratę środków dla inwestora.
Bitcoin spada do najniższego poziomu od 5 miesięcy
Zgodnie z przewidywaniami z ostatnich kilku tygodni, cena Bitcoina właśnie spadła do nowego rocznego minimum na giełdzie Bitstamp na poziomie 17 114 dolarów, po czym odrobiła pewne straty. Największa kryptowaluta spadła obecnie aż o 15,7% w ciągu ostatnich 24 godzin.
Zanim cena Bitcoina spadła jeszcze bardziej, przez jakiś czas utrzymywała się na poziomie 17,5 tys. dolarów, co stanowi najniższy poziom od 5 miesięcy, który został ponownie przetestowany w czerwcu. Chociaż wskaźniki on-chain wykazały utworzenie się dołka BTC w październiku, budzące nadzieje na wzrost, przedłużający się słaby wolumen aktywów i inne obecne warunki makroekonomiczne, między innymi spowodowały gwałtowny spadek wartości Bitcoina. W tygodniach poprzedzających spadek wartość BTC kilkakrotnie spadała poniżej 20 000 dolarów, co zmusiło analityków do wydania ostrzeżeń o możliwości handlu aktywami poniżej 17 500 dolarów.
Wydaje się jednak, że ostatnia aktualizacja kryptowaluty powtórzyła swoje działania z czerwca tego roku. 18 czerwca tego roku Bitcoin (BTC) po raz pierwszy od grudnia 2020 r. przełamał wsparcie na poziomie 20 tys. dolarów, spadając do rozdzierającego serce minimum wynoszącego 17,5 tys. dolarów i powodując likwidacje o wartości ponad 600 mln dolarów.
Chociaż krach Bitcoina mógł być niepokojący, próg 17 tys. dolarów może nie oznaczać końca jego upadku. Nowa analiza danych z różnych platform wywiadowczych wykazała, że gdyby BTC spadło poniżej poziomu 17 500 dolarów, mogłoby spaść nawet do 12 000 dolarów, ponieważ jego wolumen w okolicach tego punktu również był słaby.
W wyniku załamania ceny Bitcoina w ciągu ostatnich 24 godzin zlikwidowano kryptowaluty o wartości ponad 854 milionów dolarów. Spadek cen kryptowalut został powiązany z trwającym dramatem FTX. Według krążących doniesień, Binance zgodziło się dziś wcześniej przejąć swojego arcyrywala, po tym jak okazało się, że giełda jest potajemnie niewypłacalna.