Ten odcinek Podcastu to pierwsza część rozmowy założyciela Wu mówi z współzałożycielem Ethereum Vitalikiem Buterinem, w której omówiono następujące kwestie: wspomnienia z historii związku Ethereum z Chinami, podkreślając wsparcie Wanxiang i pamięć o Bihu; przyczyny niepowodzenia BCH w dużych blokach; różnice kulturowe między Ethereum a Bitcoinem; dlaczego uznaję Ethereum za komputer światowy; dlaczego blockchain jest jedyną zaufaną technologią; jak wojna rosyjsko-ukraińska wywołała ogromne zmiany w Vitaliku.

Należy zauważyć, że Vitalik przeprowadzał wywiad w chińskim, który nie jest jego językiem ojczystym, więc niektóre wyrażenia mogą być nieco niedokładne, proszę czytelników o zrozumienie i tolerancję. Nagranie audio zostało wygenerowane przez GPT, dlatego mogą wystąpić pewne błędy.

Proszę posłuchać pełnego podcastu:
Mały wszechświat

YouTube

Wspomnienia z Chin: Wanxiang mogło uratować Ethereum, głębokie wspomnienia o Bihu

Colin: Pierwsze pytanie dotyczy twojego doświadczenia w Chinach. W latach 2014-2015, czy możesz przypomnieć sobie to doświadczenie? Wtedy spotkałeś wielu ludzi z chińskiego kręgu kryptowalut, takich jak Wanxiang i Shen Bo, którzy są jednym z najważniejszych zespołów wspierających Ethereum w Chinach. Słyszałem, że wówczas wiele osób odmówiło ci, w tym wielu bardzo znanych ludzi. Czy możesz podzielić się tym doświadczeniem z tamtego czasu?

Vitalik: Po raz pierwszy przyjechałem do Chin w 2014 roku, spędziłem tam trzy tygodnie, odwiedzając Pekin, Szanghaj, Hangzhou i Shenzhen, spotkałem wiele chińskich zespołów, wiele giełd, także wielu górników i kilka projektów. Pamiętam, że byłem w Huobi i OKCOIN, widząc, że te firmy są już bardzo duże, mają więcej pracowników niż giełdy takie jak Coinbase, Kraken.

Zauważyłem, że w Chinach istnieje bardzo rozwinięty ekosystem, wiele dużych firm, a za granicą nikt nie robi tych rzeczy. Zauważyłem także, że w tym czasie w Chinach było już wielu górników, w 2014 roku aplikacji było mało, ale w 2015 roku miałem wiele kontaktów z zespołami, takimi jak Wanxiang i Shen Bo. Spędziłem w Szanghaju prawie dwa miesiące, oni robili bardzo ciekawe aplikacje.

Jedna z firm zajmowała się cyfryzacją części aktywów, umieszczając część aktywów w jednym tokenie, każdy token może reprezentować 1/1,000 lub 1/10,000 tego aktywu. Dzięki temu różni ludzie mogą uczestniczyć w inwestycjach w bardzo drogie aktywa.

W 2017 roku w Chinach było kilka dużych projektów, pamiętam, że Bihu był jednym z nich. Wtedy mieli już bardzo interesujące rozwiązania, wspierając twórców treści, przynosząc zyski twórcom treści. To, co mnie ujęło, to fakt, że nie tylko robili dema, ale tworzyli rzeczywiste aplikacje, które wszyscy mogli używać, a już mieli wielu użytkowników.

W 2014 roku widziałem górników, a w 2015 roku dostrzegłem więcej rzeczywistych aplikacji. Uważam, że w tej społeczności jest wielu interesujących ludzi, a zainteresowanie tą społecznością za granicą jest stosunkowo niewielkie. Dlatego uważam, że 2015 rok był szczególnie ważnym okresem dla społeczności Ethereum.

Po uruchomieniu głównego łańcucha Ethereum w 2015 roku, fundacja prawie nie miała funduszy. Nasze pieniądze prawie się skończyły, nawet Bitcoin się kończył, więc musieliśmy sprzedać Ether, aby wspierać deweloperów. Wanxiang kupił 410 000 Etherów po cenie 1,2 dolara, co kosztowało 500 000 dolarów wsparcia dla naszej fundacji. To było bardzo ważne dla fundacji, mogło uratować fundację, a dla Wanxiang była to również bardzo dobra inwestycja.

Colin: Tak, Bihu rzeczywiście był ważnym zwolennikiem Ethereum, a jego założyciel był w Chinach bardzo wpływowy. Szkoda, że Bihu później się zamknęło. Ale przez te dwa lata zdecentralizowane media społecznościowe zaczęły stawać się bardziej popularne.

Vitalik: W Chinach są pewne sytuacje regulacyjne, ale zauważyłem, że za granicą również istnieją podobne problemy. Wiele interesujących projektów zaczęło się w 2015 i 2016 roku, ale do 2020 roku ich rozwój wciąż był ograniczony. Dużym powodem jest problem kosztów transakcyjnych. Jeśli te projekty chcą naprawdę się rozwijać i stać się mainstreamowymi aplikacjami, muszą mieć potrzebne TPS. Sukces aplikacji może wymagać 100 ~1,000 TPS, ale nasze łańcuchy wówczas mogły obsługiwać tylko 4~5 TPS.

Wiele aplikacji konkuruje, próbując umieścić swoje transakcje w łańcuchu, dlatego opłaty transakcyjne stały się bardzo drogie. W tej sytuacji wydaje się, że tylko DeFi może przetrwać.

Możesz sobie wyobrazić, że jeśli jesteś przeciętnym użytkownikiem mediów społecznościowych, odkrywasz nową, innowacyjną aplikację mediów społecznościowych, ale za każdym razem, gdy publikujesz post lub robisz cokolwiek, musisz zapłacić 1 dolara, 5 dolarów, a czasem nawet 15 dolarów, to całkowicie nie do przyjęcia. Ale dla aplikacji finansowych to nie stanowi problemu. Dlatego uważam, że to bardzo smutne, że wiele zdecentralizowanych mediów społecznościowych i innych projektów nie przetrwało okresu DeFi Summer.

Jednak teraz mamy wiele rozwiązań L2, których koszty transakcyjne znacznie spadły. Teraz wiele osób zwraca uwagę na więcej tematów dotyczących L2. Bardzo czekam na to, że zdecentralizowane media społecznościowe i wiele innych projektów mogą ożywić się w przyszłości.

Colin:Możesz porozmawiać z założycielem Bihu i zobaczyć, czy może wznowić Bihu. To dobry moment.

Vitalik: Tak, oczywiście.

Wspomnienia BCH: idea dużych bloków jest bardziej trafna, ale umiejętności wykonawcze są niewystarczające.

Colin: Następnym tematem, który chciałbym z tobą omówić, jest to, że pamiętam, że wtedy w kwestii dużych i małych bloków w Bitcoinie byłeś bardziej zwolennikiem dużych bloków. BCH powstał w 2017 roku, co doprowadziło do szczytu tego sporu. Ostatnio również napisałeś artykuł, w którym wspomniałeś, że masz wiele nowych przemyśleń na ten temat, uważając, że przyczyną niepowodzenia dużych bloków mogą być niewystarczające umiejętności techniczne i wykonawcze oraz pojawienie się oszustów takich jak Craig Wright. Czy możesz przypomnieć sobie swoje interakcje z Wu Jihanem, Rogerem i innymi? Jakie masz nowe przemyślenia na ten temat?

Vitalik: Jeśli chodzi o ten temat, to rzeczywiście interesujące. Szkoda, że wtedy mój chiński nie był wystarczająco dobry, więc nie miałem okazji głębiej zrozumieć Wu Jihan i innych zwolenników dużych bloków. Nie miałem okazji naprawdę zrozumieć ich charakteru, dlaczego wspierają duże bloki, jaka jest ich wizja Bitcoina.

Roger Ver jest stosunkowo prostszy, nie jest osobą, która czyta dużo książek lub pisze artykuły, to bardziej praktyczny człowiek, który wie, że wartość Bitcoina polega na jego istnieniu jako nowej waluty. Jeśli waluta ma być używana do płatności, musi mieć wystarczającą przestrzeń blokową, aby wspierać dużą liczbę transakcji. Dlatego jego poglądy są dość proste i bezpośrednie.

A niektórzy, którzy bardziej skłaniają się do „akademickiego” podejścia, często myślą o długoterminowych problemach, badając rzeczy, których inni nie chcą rozważać. Osoby zdolne do myślenia mogą czasami przynieść światu bardzo ważne pomysły, a bez nich moglibyśmy popełnić większe błędy.

Ale czasami wpadają w swój własny świat, mając zbyt mało kontaktu z rzeczywistością zewnętrzną. To jak niektórzy krytykują naszych głównych deweloperów Ethereum, pytając, ile inteligentnych kontraktów stworzyli, ile DAppów napisali. W wielu branżach, szczególnie w branży blockchain i polityki, występują podobne sytuacje.

Ludzie zdolni do myślenia, jeśli mają zbyt mało kontaktu z rzeczywistością, często mają bardzo "wewnętrznie spójną" perspektywę, ale ignorują pewne rzeczy, które są kluczowe dla ludzi.

W latach 2015-2016, w dyskusjach na temat małych i dużych bloków, chińska społeczność czasami poruszała te problemy. Zwolennicy dużych bloków często podkreślali, że bardziej zależy im na użytkownikach, a mniej na rzeczywistym świecie, podczas gdy zwolennicy małych bloków bardziej koncentrowali się na detalach technicznych, byli bardziej deweloperami i badaczami. To powodowało konflikty.

W artykule, który napisałem później, wspomniałem, że moje obecne wnioski są takie, że idea dużych bloków jest bardziej trafna, ale umiejętności wykonawcze zwolenników dużych bloków są zdecydowanie niewystarczające. Wielu zwolenników dużych bloków popełniło wiele błędów podczas pisania kodu, co również jest powodem, dla którego społeczność ostatecznie zaczęła wspierać małe bloki.

Ale później odkryliśmy, że zwolennicy małych bloków również popełnili poważne błędy. Na przykład wtedy mówili, że Bitcoin powinien być L1 jako cyfrowe złoto, a L2 może być warstwą płatności. Ich wspomniane L2 to Lightning Network. Lightning Network to bardzo interesujący koncept, ja też go bardzo doceniam.

Jednak rzeczywista implementacja Lightning Network napotyka wiele problemów, jest dość niestabilna i jej implementacja jest również dość scentralizowana. Roger Ver opisuje te problemy w swojej książce.

Patrząc z perspektywy akademickiej, idea dużych bloków jest bardzo piękna, ale w rzeczywistym świecie istnieje wiele problemów.

Zwolennicy małych bloków nie zwracali uwagi na znaczenie płatności i aplikacji. Uważali, że inni martwią się o płatności, a ich zadaniem jest dostarczenie rozwiązania technicznego, które zaspokoi te potrzeby. Ale nie włożyli wystarczająco dużo wysiłku w myślenie, czy to rozwiązanie może zostać naprawdę zrealizowane.

Dlatego rozwój Lightning Network jest obecnie dość powolny, chociaż ostatnio dokonano pewnych postępów, większość ludzi w społeczności Bitcoina nadal koncentruje się na cenie Bitcoina, bardziej myśląc o tym, kiedy Bitcoin osiągnie cel 1 miliona dolarów, ich największym bohaterem jest Michael Saylor, ponieważ jego firma kupiła wiele Bitcoinów.

Dlatego nie jestem optymistą co do rozwoju technologii w społeczności Bitcoina.

Logika cenowa Bitcoina i innych walut jest znacznie bardziej skomplikowana. W rzeczywistości nikt nie wie, skąd pochodzi cena cyfrowych walut. To może być największy problem naszej branży, a także istotny problem nowoczesnego rynku.

Różnice kulturowe między Bitcoinem a Ethereum: bogacze i deweloperzy?

Colin: Ostatnio opublikowałeś dość interesującą treść, ja też to udostępniłem przedwczoraj, wiele osób uznało to za ciekawe, że użyłeś GPT do wygenerowania ludzi związanych z Bitcoinem i Ethereum. Po stronie Bitcoina jest ktoś bogaty, a po stronie Ethereum jest deweloper. Wydaje się, że dla posiadaczy Bitcoinów najważniejsze jest, aby ich monety stawały się coraz droższe, a oni stawali się coraz bogatsi.

Jednak wielu zwolenników Ethereum wydaje się, że nie tak bardzo zależy im na pieniądzach, przekazali wiele darowizn, być może bardziej interesuje ich stworzenie lepszych dóbr publicznych. Czy to nie jest również różnica kulturowa między Bitcoinem a Ethereum?

Vitalik: To rzeczywiście interesujący temat. W rzeczywistości, w latach 2011-2013 społeczność Bitcoina była bardzo zróżnicowana. Pamiętam, że w 2011 roku, kiedy dołączyłem do społeczności Bitcoina, odkryłem, że na forum Bitcoin było miejsce o nazwie „Polityka i społeczeństwo”, które bardzo mi się podobało. Byli tam liberałowie i socjaliści, którzy debatowali ze sobą, omawiając, jak radzić sobie z problemami zdrowotnymi, czy rząd powinien interweniować w przemysł zdrowotny i inne bardzo interesujące pytania. Opinie na te tematy były bardzo różne.

Ludzie, gdy dyskutują na te tematy, są bardzo cywilizowani. Jeśli znasz obecne debaty na Twitterze, zauważysz, że taka cywilizowana debata jest prawie niemożliwa. Ale na tym forum wszyscy mogą wyrażać swoje opinie w bardzo cywilizowany sposób, chociaż moje poglądy mogą być całkowicie inne niż twoje. Wtedy, aby odpowiedzieć na jakiś post, mogłeś napisać artykuł o długości około 300 słów, musiałeś poważnie sformułować swoje zdanie, a nie po prostu skomentować. Ta kultura jest bardzo wyjątkowa.

Wczesna kultura społeczności Bitcoina również koncentrowała się na dobrach publicznych, technologii i myśli dotyczącej przyszłości ludzkości. Jednak w 2014 roku społeczność Bitcoina zaczęła się dzielić.

Dlaczego doszło do podziału? Powód jest oczywisty. Przed 2014 rokiem Bitcoin prawie nie miał konkurencji. Jeśli interesowałeś się kryptowalutami, twoim jedynym wyborem był Bitcoin. Ale w 2014 roku najpierw pojawił się spór o duże i małe bloki; po drugie, Ethereum jako pierwsza waluta, która mogła konkurować z Bitcoinem, pojawiła się. Do teraz Ethereum nadal jest jedyną walutą, która naprawdę może konkurować z Bitcoinem.

Dlatego niektórzy, którzy bardziej preferowali moje myślenie i wczesne myślenie Ethereum, wybrali Ethereum. Jeśli bardziej lubisz społeczność Bitcoina, naturalnie zostaniesz w społeczności Bitcoina.

W 2017 roku wszyscy musieli dokonać wyboru: czy wspierać małe bloki Bitcoina, czy duże bloki Bitcoina. Ale w rzeczywistości już w 2015 roku wszyscy podjęli swoje decyzje. Więc teraz możemy w przybliżeniu zobaczyć, że istnieją co najmniej dwie, a nawet trzy różne kultury blockchainowe. Obecnie istnieje wiele innych projektów, takich jak BNB, Solana, TRON itp., z których każdy ma swoje unikalne cechy i inne kultury niż Bitcoin i Ethereum. Obecna sytuacja przypomina różnice kulturowe między różnymi krajami, jak przed internetem, gdy między różnymi krajami istniała ogromna różnica kulturowa.

Bardziej lubię termin „komputer światowy” i koncepcję.

Colin: Jeśli, jak mówisz, różnorodność Bitcoina stała się mniejsza, a wszyscy teraz uważają go tylko za cyfrowe złoto. To jakbyś opisał Ethereum, co byś powiedział, że chciałbyś, aby Ethereum było? To kraj sieciowy, czy to, co często mówi się, zdecentralizowany komputer światowy? Jak chciałbyś, aby to wyglądało?

Vitalik: Właściwie bardziej lubię termin „komputer światowy” i koncepcję, ponieważ dla mnie reprezentuje wiele rzeczy. Chciałbym, aby Ethereum było nie tylko łańcuchem, ale także ekosystemem, który może wspierać różnorodne aplikacje.

To przypomniało mi pewien interesujący punkt z wczesnej kultury Ethereum: kiedy zaczynałem Ethereum, myślałem, że Ethereum to po prostu Bitcoin z inteligentnymi kontraktami. Ponieważ wcześniej byłem częścią społeczności Bitcoina i brałem udział w innych projektach, próbując dodawać funkcje na blockchainie. Miałem pomysł, dlaczego nie dodać języka programowania, który pozwoliłby ludziom pisać różne funkcje? Dlatego, kiedy zacząłem pracować nad Ethereum, moim pierwotnym zamiarem było połączenie Bitcoina z inteligentnymi kontraktami. Jednak nasz główny deweloper Gavin Wood, zanim dołączył do Ethereum, nie był zainteresowany Bitcoinem. Uważał, że Bitcoin jest bardzo nudny. Jego zrozumienie Ethereum było bardziej bezpośrednie; chciał połączenia technologii open source i współdzielonego przechowywania. Mogę dokładniej wyjaśnić tę koncepcję.

Możemy cofnąć się do historii oprogramowania. Na początku wszystkie nasze aplikacje były otwarte i wolne, każdy mógł je pobrać, uruchomić na swoim komputerze, w każdej chwili przeglądać kod źródłowy i modyfikować go w różny sposób.

Jednak w latach 50. XX wieku niektóre duże firmy zaczęły angażować się w tę branżę, takie jak Microsoft, który zaczął wprowadzać system operacyjny Windows i przestał publikować kod źródłowy, twierdząc, że jego kod ma prawa autorskie i nie może być kopiowany. To zjawisko zniechęciło wielu ludzi, ponieważ wszystkie wcześniejsze oprogramowania komputerowe pozwalały użytkownikom na pełne posiadanie i modyfikowanie, tak jak posiadasz samochód, możesz modyfikować dowolne części, naprawiać uszkodzone elementy. Gdy branża komputerowa przeszła w ręce dużych firm, wiele osób straciło wolność kontrolowania aplikacji i oprogramowania, które kupiły, chociaż oprogramowanie jest twoje, nie należy w całości do ciebie. To zapoczątkowało ruch na rzecz wolnego oprogramowania.

Pod koniec lat 90. oprogramowanie open source stało się ważnym tematem, dzisiaj wiele oprogramowania jest open source, na przykład system operacyjny, którego używam do rozmowy z tobą, jest całkowicie open source. Obecnie oprogramowanie open source odgrywa ważną rolę w naszym życiu.

Jednak przed latami 2000 aplikacje były głównie aplikacjami offline, użytkownicy korzystali z oprogramowania indywidualnie, podobnie jak Microsoft Word lub gry offline. Po roku 2000 pojawiło się wiele aplikacji do współpracy, takich jak Google Docs, które różni się od Microsoft Word tym, że Google Docs pozwala wielu osobom jednocześnie edytować dokumenty. Gry również uległy dużym zmianom, takie jak World of Warcraft, które pozwalały graczom na interakcję w wirtualnym świecie.

Ta zmiana rodzi pytanie: jeśli wiele osób korzysta z jednej aplikacji, to ta aplikacja musi dzielić magazyn. Na przykład, gdzie jest miejsce przechowywania plików w dokumentach współpracy wieloosobowej? Gdzie są przechowywane informacje użytkowników w sieciach społecznościowych? Te problemy można zazwyczaj rozwiązać tylko za pomocą scentralizowanych serwerów. A największym problemem scentralizowanych serwerów jest to, że użytkownicy nie mogą w pełni kontrolować swojego cyfrowego życia.

Na przykład format pliku Microsoft Word jest własnościowy, trudno edytować te pliki innym oprogramowaniem. A jeśli wszystkie ważne informacje i operacje znajdują się na scentralizowanym serwerze, to prowadzi to do gorszej sytuacji. Scentralizowana firma może w każdej chwili zmienić zasady, podnieść ceny, a nawet zamknąć usługi, tak jak niektóre startupy polegają na API Facebooka lub Twittera; jeśli którakolwiek z tych aplikacji odniesie sukces, Facebook lub Twitter mogą szybko zastąpić działalność innych firm, modyfikując API.

Gavin Wood rzeczywiście myślał o tych problemach i uważał, że stworzenie zdecentralizowanego systemu przechowywania danych może rozwiązać te problemy i stać się drugą wersją wolnego oprogramowania. Uważa, że to interesujący temat, a ja również uważam, że ten temat ma duże znaczenie, ponieważ blockchain to nie tylko narzędzie finansowe, ale także może odegrać ogromną rolę w przemyśle oprogramowania. Obecnie zaczynają się pojawiać aplikacje takie jak zdecentralizowane media społecznościowe, edytowanie dokumentów itp., jak DDocs (zdecentralizowany Google Docs).

To pomysł, który ma swój urok, ale niektórzy mogą powiedzieć, czy Ethereum jest cyfrowym państwem? Uważam, że ten koncept jest nieco przesadzony, ponieważ państwa oferują znacznie więcej usług niż Ethereum. Ethereum to tylko seria programów cyfrowych, podczas gdy normalne państwa rozwiązują znacznie szersze problemy, w tym bezpieczeństwo, edukację, opiekę zdrowotną i inne dobra publiczne. Jeśli Ethereum zacznie angażować się we wszystkie te branże, przestanie być neutralne, co może zmniejszyć chęć ludzi do uczestniczenia w ekosystemie Ethereum.

Jedynym godnym zaufania jest blockchain.

Colin: Chciałbym porozmawiać z tobą na temat związany z polityką. W zeszłym roku USA zatwierdziły ETF Ethereum, co było dość zaskakujące, ponieważ Trump jeszcze nie objął urzędu. Jak widzisz tę kwestię? Z twojej perspektywy, czy zamierzasz celowo trzymać się z dala od krajów takich jak Chiny i USA? Bo ty też wyraziłeś opinię, że blockchain i kryptowaluty najlepiej działają w miejscach, gdzie centralna władza nie jest tak silna. Czy wojna rosyjsko-ukraińska miała duży wpływ na wiele twoich myśli? Wygląda na to, że po tym, jak to się wydarzyło, bardzo aktywnie w to zaangażowałeś.

Vitalik: Przede wszystkim uważam, że blockchain należy do całego świata. Bardzo ważną zaletą blockchaina jest to, że potrafi rozwiązywać problemy zaufania. Jeśli spojrzysz na inne branże, takie jak AI, istnieje tylko kilka centrów - Dolina Krzemowa, Londyn, lub Pekin, Hangzhou, Shenzhen w Chinach. Ale blockchain jest bardzo zdecentralizowany. Na przykład w Stanach Zjednoczonych część aplikacji koncentruje się w Nowym Jorku i Dolinie Krzemowej; w Berlinie również istnieje bardzo ważne centrum; w Azji, takie jak Singapur i Chiny, również istnieje wiele aplikacji. Dlatego największą zaletą blockchaina jest to, że może działać tam, gdzie problemy zaufania są szczególnie poważne.

Argentyna to bardzo interesujący przykład. Największym problemem Argentyny jest inflacja, średni roczny wskaźnik inflacji wynosi 30%, już przyzwyczaili się do życia w takiej ekonomii przez długi czas i całkowicie stracili zaufanie do waluty. Ostatnio niektórzy ludzie w Argentynie wpłacili dolary do lokalnych banków, a rząd nagle ogłosił, że wszystkie dolary w bankach zostaną przymusowo wymienione na walutę lokalną, a wartość tej waluty zmieniła się tego samego dnia od 2 do 3 razy.

Ta sytuacja sprawiła, że ludzie całkowicie stracili zaufanie do banków. Argentyna również ma problemy z integracją z międzynarodowym systemem finansowym. Choć system finansowy USA, Chin i Europy jest bardzo rozwinięty, Argentyna i wiele krajów afrykańskich ma znacznie mniej możliwości kontaktu z globalnym systemem finansowym. W tych marginalnych regionach blockchain może odegrać największą rolę, ponieważ rozwiązuje problem zaufania. To jest problem zaufania, zwłaszcza w relacjach między krajami.

Dziesięć, piętnaście lat temu większość ludzi na świecie korzystała z amerykańskich usług. Wtedy nikt szczególnie nie zwracał uwagi na te problemy, ponieważ Amerykanie kładą nacisk na wolność słowa i otwartość, a działania na platformach są stosunkowo tolerancyjne i nie zamykają kont bez powodu.

Jednak w ciągu ostatnich dziesięciu lat sytuacja się zmieniła, szczególnie po wydarzeniu Snowdena w 2013 roku i problemie zamykania kont z powodów politycznych w 2020 roku. Obecnie nie ma żadnej zdecentralizowanej platformy, która byłaby zaufana na całym świecie, może jedynym, co może to zrobić, jest blockchain. Ponieważ blockchain jest podstawą zaufania, zapewnia, że platformy nie będą zamykać kont bez powodu, kraść funduszy użytkowników ani ujawniać danych osobowych.

Dlatego w dzisiejszym zmiennym świecie uważam, że blockchain i związane z nim technologie mają ogromną przewagę. W ostatnich latach spędziłem dużo czasu w regionach marginalnych, takich jak Argentyna, Tajlandia, Czarnogóra i Turcja, ponieważ uważam, że blockchain powinien być międzynarodowy. Nie powinniśmy pozwolić, aby stał się coraz bardziej scentralizowaną technologią. Dlatego ostatnio miałem myśl, że jeśli blockchain teoretycznie jest zdecentralizowany i wolny, ale większość zespołów koncentruje się w jednym miejscu, mając te same wartości, to w przypadku kolejnego kryzysu mogą popełnić błąd i ostatecznie stracić zaufanie globalne. Dlatego będę bardziej zwracać uwagę na tę kwestię.

Wojna rosyjsko-ukraińska całkowicie mnie zmieniła, powrót do Rosji może wiązać się z wyrokiem.

Vitalik: Wybuch wojny rosyjsko-ukraińskiej naprawdę mnie zaskoczył. Kiedy wydarzyło się to po miesiącu, zobaczyłem informacje mówiące, że rosyjskie wojska są w pobliżu Ukrainy, zaczynają przemieszczać wojska i czołgi. Całkowicie nie spodziewałem się, że wydarzy się coś tak dużego, myślałem, że Rosja tylko martwi się o kilka problemów, takich jak rozszerzenie NATO, chciała tylko pokazać, że jest silna, zasługuje na szacunek i nie chce, aby inni robili coś, co im się nie podoba, ale nie spodziewałem się, że całkowicie zaatakują inny kraj, lub że jeśli już to zrobią, to jak w 2014 roku, stopniowo.

Ale na początku lutego, gdy rozmawiałem z kilkoma Rosjanami, wszyscy również sądzili, że nie wydarzy się nic wielkiego. Aż do 24 lutego, pamiętam, że byłem w Denver, wieczorem oglądałem wiadomości, w tym momencie wszyscy w zasadzie wiedzieli, że dojdzie do dużego konfliktu. Kiedy to się naprawdę wydarzyło, moje myślenie uległo ogromnej zmianie, nie wiedziałem, jak to wyrazić.

Mogę najpierw opowiedzieć, co się wydarzyło. Około 23 lutego, około godziny 18:00, zakończyłem wszystkie moje aktywności tego dnia, siedząc w pokoju hotelowym i rozmawiając z moim ojcem, wiedzieliśmy, że Rosja może podjąć jakieś poważne działania. Po godzinie 19:00, mój tata wysłał mi wiadomość, że rosyjskie rakiety już zaczęły atakować budynki w wschodnich miastach Ukrainy. Wtedy zrozumiałem, że naprawdę zaczynają się wielkie wydarzenia.

Następnie przez całe trzy, cztery godziny nie mogłem spać. Normalnie wracam do hotelu, żeby odpocząć, ale tej nocy prawie do północy nie spałem, wciąż śledząc informacje. Potem opublikowałem mój pierwszy tweet, wyrażając całkowity sprzeciw wobec tego, aktualizując informacje niemal co minutę, całkowicie zszokowany.

Następnego ranka obudziłem się znowu zszokowany. Dlaczego? Ponieważ oficjalne konto Twittera Ukrainy opublikowało adres Ethereum. Moja pierwsza reakcja była taka, jak to możliwe, że rząd kraju bezpośrednio publikuje adres transakcji na Twitterze? Zastanawiałem się, czy rosyjskie hakerzy włamały się do ukraińskiego konta Twittera i opublikowały adres kontrolowany przez Rosję.

Więc ostrzegłem wszystkich na Twitterze, żeby byli ostrożni, bo może to być działanie hakerów, żeby nie handlować pochopnie. Równocześnie zacząłem kontaktować się z niektórymi osobami, które znam, szczególnie z tymi, którzy mają połączenia z dużymi miastami, aby potwierdzić autentyczność tego adresu.

Później, poprzez osobę bliską rządowi USA i przez ukraiński zespół, potwierdziłem, że ten adres jest prawdziwy, wszyscy mogą dokonywać darowizn. Opublikowałem drugi tweet, aby wyjaśnić mój wcześniejszy błąd.

Godzinę później moja rodzina wysłała mi wiadomość, mówiąc, że "wiesz, podjąłeś tę decyzję, możesz już nigdy nie wrócić do Rosji."

Wtedy zdałem sobie sprawę, że nie tylko byłem świadkiem tej wojny, ale także głęboko w nią zaangażowany. Teraz dla mnie powrót do kraju urodzenia może oznaczać ogromne ryzyko, a nawet wyrok do 10-15 lat.

Wtedy poczułem, że już nie jestem dzieckiem.

Stoję przed poważnym wydarzeniem historycznym, teraz wyraźnie wybrałem stronę, nie tylko w odniesieniu do wojny, ale także kogo wspieram, a kogo przeciwko. To przyniosło ogromne zmiany w moim życiu osobistym. Zaczynam nie wiedzieć, jak myśleć.

Na początku przekazałem trochę pieniędzy na Ukrainę, a po miesiącu zobaczyłem w wiadomościach, że Rosja zajęła jedno miasto, niewinni Ukraińcy zostali zabici, może 500 do 1 000 osób. Taka sytuacja była dla mnie bardzo frustrująca.

Postanowiłem więc ponownie przekazać darowiznę, tym razem 5 milionów dolarów. Ta decyzja tylko utwierdziła mnie w moich przekonaniach, moje uczucia były prawie takie same jak 24 lutego.

Wojna jest powszechnym zjawiskiem w historii, ale w naszym osobistym życiu, taka masowa wojna jest całkowicie nienormalna. To pierwszy raz, kiedy stajemy przed tak poważnym konfliktem. Dlatego w tej sytuacji, mimo że na początku byłem trochę zagubiony, nie wiedziałem, co robić, wiedziałem, że w takich momentach osoby potrzebujące pomocy powinny ją otrzymać. Jeśli dobrzy ludzie nic nie zrobią, źli ludzie odniosą sukces. Więc starałem się pomóc Ukrainie, na ile mogłem.

【Zastrzeżenie】 Rynki niosą ze sobą ryzyko, inwestycje wymagają ostrożności. Ten artykuł nie stanowi porady inwestycyjnej, użytkownicy powinni rozważyć, czy jakiekolwiek opinie, poglądy lub wnioski w tym artykule odpowiadają ich sytuacji. Inwestując na tej podstawie, ponosisz odpowiedzialność.

  • Ten artykuł został opublikowany za zgodą: (Foresight News)

  • Redakcja oryginału: Wu mówi blockchain

『V God wspomina chińskie wydarzenia! Ta instytucja uratowała Ethereum, powrót do Rosji może wiązać się z wyrokiem?』Ten artykuł został po raz pierwszy opublikowany w 『Krypto Mieście』.