Groźba Trumpa dotycząca ceł na BRICS może wzmocnić rolę oszczędnościową Bitcoina obok funkcji handlowej dolara amerykańskiego

Prezydent elekt USA Donald Trump nasilił swoją krytykę pod adresem krajów BRICS, ostrzegając przed poważnymi konsekwencjami gospodarczymi, jeśli będą one forsować plany stworzenia wspólnej waluty.

W sobotę Trump opublikował na swojej platformie Truth Social plan nałożenia 100% ceł na kraje BRICS, jeśli będą próbowały osłabić dolara amerykańskiego w handlu międzynarodowym.

Jego uwagi pojawiają się w kontekście narastających spekulacji, że blok gospodarczy może rozważać alternatywy dla dolara, takie jak wspólna waluta lub podobne mechanizmy.

Traktując proponowane wysiłki jako bezpośrednie wyzwanie dla dominacji finansowej Stanów Zjednoczonych, Trump potępił potencjalne utworzenie wspólnej waluty BRICS.

Prezydent-elekt napisał:

Żądamy od tych krajów zobowiązania, że ​​nie będą tworzyć nowej waluty BRICS ani nie będą wspierać żadnej innej waluty, która zastąpiłaby potężnego dolara amerykańskiego, w przeciwnym razie grozi im stuprocentowe cło.

Trump podkreślił, że każdy kraj chcący zmniejszyć rolę dolara spotka się z izolacją gospodarczą od Stanów Zjednoczonych.

W reakcji na stanowisko Trumpa Anthony Pompliano, wybitny zwolennik Bitcoina, w sobotę na platformie mediów społecznościowych X skomentował, w jaki sposób kwestia taryf BRICS może wpłynąć na Bitcoin. Wydał opinię:

Przyszłością będą dolary do transakcji i Bitcoin do oszczędności.

Wysiłki krajów BRICS na rzecz poszukiwania wspólnej waluty mają na celu zmniejszenie uzależnienia od dolara amerykańskiego i zminimalizowanie wpływu zachodnich sankcji. Inicjatywy te komplikują jednak różne warunki gospodarcze i polityczne panujące w uczestniczących krajach.

Zamiast tego blok w coraz większym stopniu koncentruje się na zwiększaniu handlu lokalnymi walutami i tworzeniu niezależnych systemów finansowych.

Przykładami tej zmiany są zakupy rosyjskiej ropy przez Chińczyków i Hindusów za własne waluty oraz trwające prace nad rozwojem systemu płatności transgranicznych z pominięciem dolara.

Tymczasem Trump radykalnie zmienił swoje podejście do kryptowalut, przechodząc od sceptycyzmu do wsparcia.

Podczas swojej kampanii prezydenckiej w 2024 r. obiecał pozycjonować Stany Zjednoczone jako światowego lidera w przestrzeni kryptograficznej, proponując krajową rezerwę bitcoinów i obiecując zmiany regulacyjne.

Nakreślił także plany zastąpienia przewodniczącego amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) Gary’ego Genslera urzędnikiem bardziej zajmującym się kryptowalutami i omówił utworzenie Rady Doradczej ds. Bitcoinów i Kryptowalut.

Ponadto jego kolekcje niewymiennych tokenów (NFT) i zaangażowanie jego rodziny w uruchomienie World Liberty Financial, platformy kryptowalut, odzwierciedlają pogłębiające się powiązania marki Trump z branżą aktywów cyfrowych.