Czy uważasz, że obecna sytuacja na rynku oznacza, że ​​nadszedł sezon naśladowców?

Osobiście uważam, że sezon naśladowców nadszedł po cichu. Po prostu jesteśmy na wczesnym etapie sezonu naśladowców i wciąż daleko nam do szczytu. Stan szczytowy powinien być taki, że większość walut wzrosła od dołu, w zasadzie 5 do 10 razy od dołu. Niektóre z dobrą płynnością i efektem hot spot powinny mieć wzrost od 20 do 40 razy, a kilka ciemnych koni może wzrosnąć do 100 do 250 razy.

Powodem, dla którego jest to wczesny etap sezonu fałszerstw, jest to, że większość walut dopiero zaczęła wykazywać pewną poprawę. Mimo że wiele walut ostatnio zaczęło rosnąć, w rzeczywistości są one nadal na niskim poziomie. Na początku sezonu domkowego pożegnaj się z lękiem wysokości i spójrz na dłuższą perspektywę. Na przykład, jeśli waluta osiągnie minimum na poziomie 0,12, a następnie wzrośnie do 0,3, czy uważasz, że jest to wysoki poziom? Boję się, że jeśli to kupię, przekroję mnie na pół. Jednak jest bardzo prawdopodobne, że jego potencjał wzrostowy może sięgać nawet 2,50 dolara. Zatem podczas hossy rozwiń swoją wyobraźnię i nie wykorzystuj myślenia związanego z bessą do uczestniczenia w handlu rynkowym.