Od dnia wyborów, wyniki Tesli (TSLA.O) i Bitcoina znacznie przewyższają indeks S&P 500, rosnąc odpowiednio o 35% i 39%, podczas gdy indeks S&P 500 wzrósł tylko o 5%. Mimo że za każdym z nich stoi jasna narracja, problem wyceny staje się coraz bardziej skomplikowany.

Na początku mówimy o Tesli. Wzrost wartości akcji Tesli jest częściowo przypisywany możliwości zniesienia dotacji na samochody elektryczne po wyborze prezydenta Trumpa. Jako lider w dziedzinie samochodów elektrycznych, Tesla może z tego skorzystać, analityk Dan Ives twierdzi, że będzie to duża przewaga konkurencyjna dla Tesli. Ponadto strategia autonomicznej jazdy Tesli może przyspieszyć wdrożenie, co ma przynieść wzrost wartości rynkowej Tesli o 1 bilion dolarów. Obecnie wartość rynkowa Tesli zbliża się do 1,2 biliona dolarów.

Jeśli chodzi o Bitcoin, Trump kupił hamburgery dla entuzjastów kryptowalut w barze w Manhattan, co wzbudziło zainteresowanie rynkiem Bitcoina. Zespół kryptowalutowy JPMorgan (JPM.N) zauważył, że rząd Trumpa może dostarczyć bardziej klarowne ramy regulacyjne dla rynku kryptowalut, co mogłoby wspierać dalszy rozwój i popularyzację kryptowalut.

Jednak obecne wyniki Bitcoina na rynku również wywołały pewne kontrowersje. Na przykład, niektórzy analitycy stwierdzili, że wyniki Bitcoina przewyższają Ethereum, a stosunek ich cen osiągnął historyczny kluczowy poziom wsparcia. To sprawiło, że Ethereum postrzegane jest jako inwestycja „wartościowa”.

W tej fali entuzjazmu pojawiły się nawet benchmarki dla Bitcoina. Niektórzy analitycy uważają, że cena Bitcoina jest nadal tania w porównaniu do innych kryptowalut, zwłaszcza Dogecoina, który wzrósł w tym roku o ponad 300%.

Ale to nie tylko analiza kryptowalut, na rynku pojawiły się dziwne zjawiska, takie jak kryptowaluta Squirrel Peanut (PNUT). Squirrel „Orzech” z Nowego Jorku stał się kontrowersyjnym punktem dzięki popularności w mediach społecznościowych, co doprowadziło do powstania kryptowaluty, której wartość rynkowa przekroczyła 1 miliard dolarów. To absurdalne zjawisko wywołało dyskusję o bańce rynkowej.

Jednak niektórzy analitycy ostrzegają, że inwestorzy powinni być czujni na bańki rynkowe. Główny strateg inwestycyjny Silver Peak Asset Management, Robert Teeter, przytacza przykład Andy'ego Warhola, który przekształcał przedmioty codziennego użytku, takie jak szczotki ze stali, w dzieła sztuki, co przyniosło ogromny wzrost wartości. Dlatego dzisiejsze inwestycje mogą mieć podobny potencjał wzrostu.

W związku z gwałtownym wzrostem wartości akcji Tesli, analityk z UBS Joseph Spak postawił pytania, twierdząc, że wycena Tesli jest już zbyt wysoka. Spak uważa, że jeśli Tesla ma dostosować swoją sprzedaż samochodów do obecnej wyceny, do 2030 roku musi sprzedawać 15 milionów samochodów rocznie, podczas gdy obecne oczekiwania rynkowe wynoszą 4,8 miliona. Uważa, że cena akcji Tesli może stanąć w obliczu ryzyka spadku.

Wycena Bitcoina jest bardziej skomplikowana, mimo że eksperci przewidują, że jego przyszła cena osiągnie 3,8 miliona dolarów, są też inwestorzy tacy jak Warren Buffett, którzy uważają, że Bitcoin ostatecznie spadnie do zera.

Na koniec, przywołując „zasadę Piotra Pana” podsumowując przyszłość Bitcoina. Bitcoin może być w stanie utrzymać wzrosty, ponieważ nigdy nie „dorósł”. Tradycyjne instrumenty finansowe są zazwyczaj przewidywalne i nudne, podczas gdy kryptowaluty, takie jak „alternatywne waluty”, mają nieskończony potencjał. Jak mówi (Piotr Pan): „Ten świat składa się z wiary, zaufania i magicznego pyłu wróżek.” Mam nadzieję, że posiadacze Bitcoina będą mogli nadal cieszyć się obietnicą wsparcia rządowego, ale nie powinni oczekiwać zbyt wielu realizacji.

Artykuł opublikowany przez: Jinshi Data