Wczorajszy wieczór zaskoczył wielu ludzi.
Jak mówiłem w poprzednim artykule, im bardziej rośnie bitcoin, tym bardziej obawiasz się dużych spadków.
Niektórzy boją się, że bitcoin już prawie osiągnął 100 tysięcy, czyż nie jest to szczyt?
Niektórzy boją się, że bitcoin, nawet jeśli nie jest na szczycie, po pierwszej korekcie spadnie znacznie.
Im bardziej rośnie, tym bardziej obserwatorzy są zmuszeni do dalszego obserwowania, pragnąc spadków, a ciągle rosną, ciągle czekając na spadki.
A ci, którzy mają monety, również odczuwają strach z powodu wzrostu, boją się, że spadnie, obawiają się, że wrócą do punktu wyjścia, więc codziennie martwią się, czy trzymać? Czy kontynuować?
Dlatego ci, którzy w poprzednim rynku byków przechwalali się: o, w następnym rynku byków wiem, że gdy spadnie do określonego poziomu, można kupić cokolwiek, trzymać to i zarobić dziesięć, dwadzieścia, czy nawet kilkadziesiąt razy. Teraz ci ludzie wciąż odważają się tak mówić?
W obecnym nastroju rynkowym nie wiadomo, czy spadnie, czy wzrośnie, nie wiadomo, czy rynek byków osiągnął szczyt, nie wiadomo, jak działać, skąd więc wziąć łatwe zarobki?
To jest konsekwencja brania pod uwagę przypadkowych opinii innych, że osoba, która to mówi, nawet nie osiągnęła żadnego wyniku, a już analizuje przyszłość, czy to wiarygodne?
Ludzie są tacy, mają tendencję do wierzenia w głosy większości, wszyscy mówią, że rynek ma spaść, więc w to wierzą. Grupa ludzi mówi, która moneta jest dobra, więc kupują; grupa ludzi mówi, która moneta jest zła, więc uznają ją za śmieci.
Rynek finansowy potrafi w pełni ukazać ludzkie słabości, chciwość, gniew, głupotę, lenistwo i wątpliwości.
Wchodząc w świat kryptowalut, zauważysz dziwne zjawisko: w świecie rzeczywistym przed pracą musisz nauczyć się odpowiednich umiejętności związanych z branżą, aby aplikować na stanowisko, a potem rozpocząć pracę.
Robiąc interesy, musisz znaleźć kogoś, kto jest specjalistą w tej branży, aby cię poprowadził. Wydajesz pieniądze, dajesz pieniądze, próbujesz wszelkimi sposobami, aby ktoś cię nauczył, a dopiero potem odważasz się otworzyć sklep.
Jednak w świecie kryptowalut jest inaczej, każdy czuje się jak wybraniec, uważa, że przyjdzie i zacznie zarabiać, czując, że ta branża jest mu winna. Wystarczy, że dołączysz do jakiejś grupy, nie obchodzi cię, czy inni to rozumieją, byleby ktoś odważył się ci powiedzieć, to ty odważysz się kupić.
Ci ludzie mówią ci, że rośnie, więc kupujesz, mówią, że spada, więc sprzedajesz, nie obchodzi cię, czy inni mają kompetencje, byleby tylko ktoś powiedział, ty odważysz się działać.
Nie poświęciłeś czasu na systematyczną naukę, nie rozumiesz nawet podstaw analizy rynku, co mówią inni, nie wiesz, tylko działasz, a co z tego? Wciąż tracisz pieniądze, prawda?
Gdy tracisz pieniądze, wciąż obwiniasz zły rynek, obwiniasz, że kupiłeś śmieciowe monety, ale nigdy nie myślisz, że gdybyś uczył się technologii, poprawiając swoje umiejętności, byłoby inaczej.
Możesz czytać rynek, wiesz, które monety mają wartość, jak selekcjonować wartościowe monety, więc możesz kupić wartościowe monety na dnie, a potem sprzedać na szczycie, czyż to nie przyniesie zysku?
Jednak większość ludzi myśli inaczej, wciąż podąża błędną drogą, aż do momentu, gdy nie mają już ani jednej kuli, a z łzami opuszczają tę branżę.
To nie jest tak, że nie spotkałeś profesjonalnych instytucji, to nie tak, że nie spotkałeś odpowiednich ludzi, ale nigdy nie rozważałeś, zawsze chciałeś grać, chciałeś iść na skróty.