W wieku 12 lat większość dzieci oddaje się zabawom, zabawkom i przekąskom, ale Erik Finman podjął inną decyzję.
Kiedy otrzymał od babci czerwoną kopertę o wartości 1245 dolarów, nie wahał się i całą kwotę zainwestował w Bitcoin, który miał zaledwie dwa lata.
W tamtym czasie cena Bitcoina wynosiła zaledwie 12 dolarów, a Finman za te pieniądze kupił łącznie 103 Bitcoiny.
W tamtym czasie Bitcoin nie był powszechnie uznawany przez opinię publiczną, a przez wielu był nawet uważany za niezwykle ryzykowną inwestycję.
Jednak Finman polegał na swojej przenikliwej intuicji i odwadze, podejmując ten kluczowy krok. Jego decyzja nie była przypadkowa. Być może ta wschodząca cyfrowa waluta zafascynowała go po pierwszym kontakcie z Bitcoinem, kiedy brat zabrał go na protesty Occupy Wall Street. Od tego czasu jego życie jest ściśle związane z Bitcoinem.
Chociaż rozwój Bitcoina przyniósł Finmanowi ogromne bogactwo, jego życie na kampusie nie było zadowalające. Był głęboko niezadowolony ze swojego życia w szkole średniej i zaniepokojony negatywnym nastawieniem swoich nauczycieli!
Jeden z nauczycieli zasugerował nawet, aby rzucił szkołę i podjął pracę w McDonald's, co utwierdziło Finmana w przekonaniu. Zaczął myśleć o tym, jak wydostać się z tej trudnej sytuacji, a Bitcoin wydawał się jego nadzieją.
2. Rzucić szkołę, aby rozpocząć biznes i rzucić wyzwanie tradycji
(1) Trudności w szkole średniej i decyzja o jej porzuceniu
Kiedy Erik Finman był w szkole średniej, był ogromnie rozczarowany licealnym życiem. Większość nauczycieli, których spotkał, była bardzo negatywnie nastawiona. Jeden z nauczycieli nawet go wyśmiał i poprosił, aby rzucił naukę i zaczął pracować w McDonald's.
To negatywne środowisko edukacyjne sprawiło, że Erik poczuł się przygnębiony i bezradny, wiedział też, że ten model edukacji nie jest dla niego odpowiedni.
Tak więc w wieku 15 lat Erik zdecydowanie zaproponował rodzicom pomysł rzucenia szkoły.
Oczywiście moi rodzice stanowczo się temu sprzeciwili. Wszak w tradycyjnych koncepcjach nauka jest ważną drogą do sukcesu. Ale chcący się wykazać Erik nie poddawał się. Doszedł do porozumienia z rodzicami: jeśli uda mu się zostać milionerem przed 18. rokiem życia, nie będzie musiał iść na studia.
Ta umowa jest wyzwaniem nie tylko dla jego rodziców, ale także dla własnej przyszłości Erika.
(2) Rozpoczęcie drogi do przedsiębiorczości
Aby osiągnąć swój cel, Erik postanowił przeznaczyć środki uzyskane ze sprzedaży Bitcoina na założenie własnego biznesu. Pod koniec 2013 roku cena Bitcoina wzrosła, a Erik sprzedał 103 Bitcoiny za 1200 dolarów w zamian za aktywa przedsiębiorcze o wartości 120 000 dolarów.
Fundusze wykorzystał do uruchomienia internetowej firmy edukacyjnej o nazwie Botangle. Firma ma na celu pomóc uczniom takim jak on, sfrustrowanym systemem edukacji, w znalezieniu nauczycieli za pośrednictwem czatu wideo.
Erik szybko stworzył platformę zatrudniając projektantów i programistów z całego świata. Botangle oferuje ponad 50 kursów na różne tematy, w tym „Bitcoin” i „Przedsiębiorczość”, a nawet mniej popularne kursy, takie jak „Odżywianie koni”. Podczas tworzenia strony internetowej Erik odkrył, że najlepszą metodą edukacji jest uczenie się przez działanie.
Proces przedsiębiorczy nie zawsze przebiegał gładko. Przypomina sobie rozmowę z „bardzo, bardzo starszym” dyrektorem Ubera, który nie tylko nie wysłuchał jego planów dotyczących Botangle, ale powiedział mu, że nigdy nie wygra zakładu, który poczynił z rodzicami. .
Jednak Erik nie dał się pokonać tym trudnościom. Mocno wierzył, że jego wybór był słuszny i nadal ciężko pracował, prowadząc swoją firmę.
3. Stworzenie drogi do milionerów
(1) Prawidłowe wybory życiowe
Rozpoczynając działalność gospodarczą, Erik Finman stanął przed ważnym wyborem. W styczniu 2015 roku Botangle został zauważony przez inwestorów, którzy zaoferowali dwie opcje: 100 000 dolarów lub 300 Bitcoinów, w czasie, gdy cena Bitcoina spadła do nieco ponad 200 dolarów za monetę.
Finman bez wahania wybrał niższą wartość Bitcoina, ponieważ mocno wierzył, że jest to „kolejny duży trend”.
Kiedy rodzice zapytali go, dlaczego nie wybrał cenniejszych 100 000 dolarów w gotówce, wyjaśnił: „Potraktowałem to (Bitcoin) jako inwestycję”.
Decyzja ta pokazała jego wnikliwą wiedzę i silną wiarę w rynek.
Fakty wykazały, że jego ocena była słuszna. W miarę upływu czasu wartość Bitcoina stale rośnie, kładąc solidny fundament pod akumulację bogactwa.
(2) Obiecane zwycięstwo
Przejdźmy szybko do czerwca 2017 r., kiedy Finman miał 18 lat.
Jego aktywa obejmowały 403 Bitcoiny plus kilka altcoinów, a cena Bitcoina w tamtym czasie wynosiła 2700 dolarów za monetę.
Innymi słowy, całkowita wartość jego zasobów Bitcoinów wynosi 1,08 miliona dolarów, czyli w sam raz, aby osiągnąć milionową umowę z rodzicami.
„Z dumą mogę powiedzieć, że mi się udało i nie idę na studia” – powiedział z radością Finman.
Wykorzystał swoje działania, aby udowodnić, że jego pierwotny wybór był słuszny, a także dokonał wspaniałej przemiany ze zwykłego chłopca w milionera.
Finman przewidział również w 2017 r., że Bitcoin osiągnie poziom 100 000 dolarów w ciągu dziesięciu lat. Patrząc wstecz, wizja Finmana jest rzeczywiście złowroga.
Obecnie Bitcoin osiągnął poziom 94 000 dolarów amerykańskich, a 100 000 dolarów jest tuż za rogiem. To też jest dzisiaj, może jutro i już niedługo się przebije!
Można powiedzieć, że wizja geniusza może opłakiwać także szczęście zwykłych ludzi!
4. Historia Erika Finmana przynosi nam wiele oświeceń
W wieku 12 lat wykazał się ponadprzeciętną odwagą i determinacją, odważając się zainwestować wszystkie swoje fundusze w Bitcoin, który nie cieszył się wówczas powszechnym uznaniem opinii publicznej.
Kiedy Finman stanął przed dylematem edukacji w szkole średniej, nie zdecydował się znosić go w milczeniu, ale odważnie podjął decyzję o rzuceniu szkoły i założeniu firmy.
Odważ się rzucić wyzwanie tradycji i znajdź odpowiadającą Ci ścieżkę rozwoju. Kiedy stwierdzimy, że istniejące środowisko nie jest dla nas odpowiednie, musimy mieć odwagę, aby się zmienić i podążać za życiem, którego naprawdę pragniemy.
Warto się także uczyć od głębokiej wiary Finmana w decyzje inwestycyjne. Stając przed wyborem, bez wahania wybrał Bitcoin, mocno wierząc, że to „kolejny duży trend”.
To mocne przekonanie pozwoliło mu pójść dalej na drodze inwestycji.
W naszym życiu także musimy mieć tę wiarę. Niezależnie od tego, czy chodzi o inwestycje, czy o inne aspekty, musimy wierzyć we własny osąd i trzymać się własnych wyborów.