Bitcoin odnotował silny wzrost od 12 października. W środę po raz pierwszy na rynku amerykańskim osiągnął poziom 90 000 dolarów, co oznacza wzrost w tym roku o ponad 110%.
Chociaż Bitcoin radził sobie dobrze i jak dotąd zgromadził znaczne zyski, inwestorzy i inwestorzy nie wykazali silnej chęci do realizacji zysków, w przeciwieństwie do poprzednich ruchów podczas historycznych szczytów.
Sytuacja ta doprowadziła wielu do przekonania, że inwestorzy są pewni, że kryptowaluta będzie nadal zyskiwać na wartości w nadchodzących dniach i miesiącach.
Według danych firmy analitycznej Glassnode, handlowcy nie są nieopłacalni na Bitcoinie, w rzeczywistości osiągnęli znaczne zyski. Jednak Glassnode podaje, że zyski te „wciąż znajdują się poniżej historycznych szczytów”.
W rezultacie firma analityczna uważa, że Bitcoin nadal ma przestrzeń do dalszego wzrostu, zanim osiągnie potencjalne wyczerpanie popytu.
Jak pokazują dane Glassnode, odkąd 5 listopada Bitcoin przekroczył swój rekordowy poziom 73 679 dolarów, „rzeczywista wielkość zysku” wynosi średnio około 1,56 miliarda dolarów dziennie. Stanowi to wyraźny kontrast w stosunku do codziennych zysków Bitcoina, które w marcu osiągnęły najwyższy poziom w historii wynoszący prawie 3 miliardy dolarów.
Eksperci branżowi przedstawili własną interpretację obecnego poziomu realizacji zysków, co ich zdaniem jest oznaką, że inwestorzy nie martwią się o przyszłość Bitcoina.
Na przykład dyrektor generalny Swan Bitcoin, Corey Klipstein, określił ostatnie wyniki Bitcoina jako „imponujące”. Jego opinia opiera się na fakcie, że Bitcoin pozostał stabilny pomimo „znacznego wzrostu niższych wolumenów obrotu w weekend”.
Podobnie wielu znanych traderów w branży również uważa, że Bitcoin może dalej rosnąć. Autor książki „Bogaty ojciec, biedny ojciec” i pisarz opowiadający się za Bitcoinem Robert Kiyosaki ogłosił, że będzie nadal kupować Bitcoin, dopóki jego cena nie przekroczy 100 000 dolarów.
Chris z WealthSquad opisał również obecną cenę Bitcoina jako „wciąż tanią”. Później przewidział, że gdy Bitcoin przewyższy kapitalizację rynkową złota, a cena osiągnie około 500 000 dolarów, inwestorzy zdadzą sobie sprawę, że jest to wyjątkowa okazja do zakupu.
Warto zauważyć, że obecna dynamika wzrostu Bitcoina wynika z rosnących obaw o zadłużenie Departamentu Skarbu USA. Niedawno dług publiczny USA wzrósł o 850 miliardów dolarów. Przedsiębiorca Anthony Pompliano uchwycił wpływ tego w środowym poście, komentując: „Teraz trwa wyścig pomiędzy obligacjami skarbowymi a ceną Bitcoina”.
Artykuł przesłany z: Golden Ten Data