Proces współzałożyciela Tornado Cash, Romana Storma, został przesunięty na kwiecień 2025 roku, cztery miesiące po pierwotnej dacie, po orzeczeniu sędzi Katherine Polk Failla z 1 listopada.

Sędzia z Nowego Jorku przyspieszył datę procesu, aby dać obu stronom czas na wymianę informacji na temat świadków ekspertów, których mogą wezwać, aby rozwiązać swoje nieporozumienia, które zaczęły się około miesiąc temu.

Zespół obrony Storma kwestionuje decyzję sędzi Failli

Sędzia Katherine Polk Failla odroczyła proces Romana Storma na kwiecień przyszłego roku, dając obu stronom czas na wymianę informacji na temat ich świadków ekspertów. Proces ma się rozpocząć 14 kwietnia i potrwa kolejne dwa tygodnie.

Jednak prawnicy Storma zaskarżyli orzeczenie sędzi, argumentując, że wymóg ujawnienia informacji zaszkodzi ich planowanej obronie.

W piśmie z 14 października zespół obrony, kierowany przez Briana Kleina z Waymaker LLP, twierdził, że wymiana informacji ujawni ich strategię i 'w znacznym stopniu zaszkodzi panu Stormowi.' Twierdzili nawet, że nakaz sędzi może naruszać jedną z federalnych zasad regulujących sprawy karne, ponieważ nie prosili o żadną listę ekspertów od prokuratury.

Ponadto zespół prawny dewelopera złożył petycję mandamus do Sądu Apelacyjnego USA dla Drugiego Okręgu, chcąc, aby wyższy sąd uchylił orzeczenie sędzi Katherine Failla. Rozprawa w sprawie petycji została wyznaczona na 12 listopada, a niektórzy spodziewają się, że proces potrwa 2 tygodnie.

Sąd oskarża Romana Storma o trzy zarzuty

Długi ciąg spraw sądowych Storma rozpoczął się, gdy amerykańscy prokuratorzy oskarżyli go o wspieranie operacji prania pieniędzy o wartości 1 miliarda dolarów dla północnokoreańskiej grupy Lazarus. Storm został następnie oskarżony o trzy zarzuty: spisek w celu popełnienia prania pieniędzy, spisek w celu popełnienia naruszeń sankcji oraz spisek w celu prowadzenia nielegalnej działalności przesyłania pieniędzy.

W 2023 roku jego zespół prawny argumentował, że ich klient był zaangażowany tylko w pisanie kodu i że sprawa narusza wolność słowa. Nawet poprosili sąd o umorzenie wszystkich jego zarzutów.

Jednak sędzia Katherine Polk odrzuciła argument obrony, mówiąc:

Na tym etapie sprawy, ten sąd nie może po prostu zaakceptować narracji pana Storma, że jest oskarżany jedynie za pisanie kodu. Jeśli ława przysięgłych ostatecznie zaakceptuje tę narrację, to go uniewinni. Jednak nie ma podstaw, abym zdecydował o tym jako kwestii prawnej.

– Sędzia Katherine Polk

Następnie zaplanowała następny proces na grudzień, zanim przeniosła go na kwiecień 2025 roku w piątek.