To, kto wygrał, a kto przegrał debatę prezydencką między Donaldem Trumpem a Kamalą Harris, zależy od tego, jakie media czytasz. Ponadto punkty widzenia i dyskusje krążą wokół tego, który kandydat na prezydenta najlepiej odpowiada czyimś osobistym interesom.

Kamala Harris i Trump wymieniali się złośliwościami przez ponad 90 minut we wtorek. Debata była uboga w merytoryczne kwestie polityczne, a pełna ataków personalnych. Rozpoczęła się od uściśnięcia dłoni, a zakończyła się tym, że kandydaci przedstawiali się nawzajem jako okropnych liderów, którzy nie powinni zostać wybrani.

Najważniejsze wnioski? Trump nazwał Kamalę marksistką. Próbował przedstawić ją jako kandydatkę skrajnie lewicową, która będzie dążyć do polityki otwartych granic i zakazać szczelinowania. Powiedział: „Ona ma plan skonfiskowania broni wszystkim”.

Powiązał ją również z prezydentem Joe Bidenem, przedstawiając ich jako zasadniczo ten sam typ polityków. Trump oskarżył również Harris o planowanie defundowania policji.

Zachowanie Harris było typowe dla „trenerowanej gwiazdy”, jak opisali ją widzowie na X (dawniej Twitter). W kilku momentach wydawało się, że powstrzymuje śmiech, gdy Trump przemawiał.

Harris podważyła przydatność Trumpa do pełnienia urzędu i nazwała go „hańbą”. Próbowała również zbyć Trumpa jako obiekt kpin.

Kamala powiedziała Trumpowi, że „jest absolutnie wiadome, że ci dyktatorzy i autokraci kibicują ci, abyś został ponownie prezydentem”. Dodała, że ​​jest „tak jasne, że mogą tobą manipulować za pomocą pochlebstw i przysług, a tak wielu przywódców wojskowych, z którymi współpracowałeś, mówiło mi, że jesteś hańbą”.

Kamala i Trump o wojnach Izrael-Gaza, Rosja-Ukraina

Zapytani o wojnę w Strefie Gazy, Trump i Kamala sięgnęli po swoje zwykłe punkty rozmów. Kamala powiedziała, że ​​popiera porozumienie o zawieszeniu broni w Strefie Gazy, które umożliwi uwolnienie jeńców izraelskich. Ponadto odnowiła swoje zobowiązanie do dalszego dozbrajania Izraela. Wyraziła również poparcie dla rozwiązania dwupaństwowego.

Izrael ma prawo się bronić… i sposób, w jaki to robi, ma znaczenie, ponieważ jest również prawdą, że zginęło o wiele za dużo niewinnych Palestyńczyków — dzieci, matki. Wiemy, że ta wojna musi się zakończyć […] Zawsze dam Izraelowi możliwość obrony, w szczególności w odniesieniu do Iranu i wszelkich zagrożeń, jakie Iran i jego pełnomocnicy stanowią dla Izraela.

Kamala Harris

Ze swojej strony Trump obstawał przy tym, że wojna na Bliskim Wschodzie nie wybuchłaby, gdyby był u władzy. Oskarżył też Harris o stronniczość wobec Izraela.

Ona nienawidzi Izraela. W tym samym czasie, na swój sposób, nienawidzi arabskiej populacji, ponieważ całe to miejsce zostanie wysadzone w powietrze — Arabowie, Żydzi, Izrael. Izrael zniknie.

Donald Trump

W kwestii Ukrainy obaj kandydaci nie wydawali się być na tej samej stronie. Trump powiedział, że będzie naciskał na zawarcie umowy, która zakończy konflikt. Harris podkreśliła potrzebę wsparcia sił ukraińskich w celu odparcia rosyjskiej inwazji.

Trump argumentował, że brak przywództwa w administracji Bidena pozwolił Rosji na inwazję na Ukrainę. Powiedział: „Myślę, że w najlepszym interesie Stanów Zjednoczonych jest doprowadzenie tej wojny do końca, po prostu ją zakończyć i wynegocjować umowę, ponieważ musimy powstrzymać zniszczenie wszystkich tych ludzkich istnień”.

Harris skrytykowała niechęć Trumpa do złożenia pełnego poparcia dla Ukrainy. Powiedziała: „Zrozum, nasi europejscy sojusznicy — sojusznicy z NATO — są tak wdzięczni, że nie jesteś już prezydentem i że rozumiemy znaczenie największej armii, jaką znał świat, czyli NATO”.

Głosy z całego świata w debacie na temat Trumpa – kto wygrał?

Kilka minut po debacie gwiazda popu Taylor Swift oficjalnie poparła Harris. Podobno Taylor Swift wyłączyła swoje komentarze na Instagramie po poparciu Kamali. Andrew Tate zwrócił się do X, mówiąc: „Cóż, to oficjalne. Taylor Swift popiera Kamalę, więc chyba zagłosuję na Trumpa”.

Po debacie i w jej trakcie komentatorka polityczna Candice Owens powiedziała: „Kamala Harris jest nie do zniesienia. Nie mogę już tego dłużej znosić”.

Dodaje: „Jestem tak zszokowana, że ​​cała strategia Kamali polega na tym, żeby po prostu apelować do kobiet za pomocą emocji. Ona wyraźnie zna każde pytanie i jest dobrze wyćwiczona w tym, żeby każda odpowiedź była emocjonalna. Dlaczego wszystko w polityce jest tak niewiarygodnie fałszywe i gejowskie?”

Inny komentator, Matt Walsh, powiedział: „Kamala sprowokowała Trumpa, wyśmiewając jego wiece. Trump połknął przynętę, zdenerwował się i zaczął bełkotać. Pierwszy błąd Trumpa w tej debacie”. Elon Musk miał wiele do powiedzenia po debacie.

Źródło: X

Miliarder Bill Ackman powiedział: „Świat płonie z powodu słabego przywództwa i nieudanej polityki zagranicznej administracji Bidena-Kamali Harris. Niesamowite, że (Kamala) nazywa (Trumpa) słabym. Porównaj skuteczne odstraszanie polityki zagranicznej pierwszej kadencji Trumpa bez nowych wojen z niesławnym „Nie” Bidena”.

Dodaje: „«Nie» skłoniło jedynie naszych wrogów do atakowania naszych sojuszników, a to jest dowód prima facie na niepowodzenie polityki zagranicznej Bidena-Harrisa. I to zanim omówimy katastrofalne wycofanie się z Afganistanu”.

ABC znalazło się w negatywnym świetle reflektorów za bycie surowym wobec Trumpa i praktycznie dawanie Kamali wolnej przepustki. Shaun Maguire, partner w Sequoia, mówi: „ABC pozwoliło Harrisowi ujść na sucho z oszustwem Charlottesville, krwawą łaźnią, śmiercią policjantów na J6 itd. Ale sprawdzają fakty dotyczące Trumpa w Ohio… kiedy miał rację”

Sprawozdanie Cryptopolitan autorstwa Florence Muchai



#CPI_BTC_Watch #PowellAtJacksonHole #KamalaTrumpdebate #TelegramCEO