Smuci mnie nie to, że wczoraj wieczorem straciłem trochę pieniędzy, ale to, że na koniec upadłem, co jest bardziej niewygodne niż likwidacja...

To takie uczucie, gdy oczekiwania są już bardzo niskie. Na przykład, jeśli oczekuje się, że rynek osiągnie najniższy poziom 40 000, znasz to uczucie spadania bezpośrednio do 15 000, a cały świat dyskutuje na Twój temat.

Istnieje różnica w sile, więc przegrana jest do zaakceptowania, ale fanom naprawdę trudno jest zaakceptować taką przegraną.

26 lat temu wygraliśmy wówczas chińską reprezentację mężczyzn w piłce nożnej mężczyzn z japońską reprezentacją mężczyzn w piłce nożnej, ale nie spodziewaliśmy się, że będzie to ostatnie zwycięstwo.

Przez następne 26 lat nigdy więcej nie wygrałem, nigdy nie wygrałem meczu, a dzisiaj przegrałem 0:7. Jakie to smutne…