Gdzie jest teraz handel detaliczny i czy kiedykolwiek powróci do kryptowalut?
Cały rynek byka opiera się na tych dwóch pytaniach.
W tej dyskusji zajmę się nimi szczegółowo.
Aby naprawdę zrozumieć, czy handel detaliczny kiedykolwiek powróci, musimy spojrzeć wstecz na to, co doprowadziło nas do tego punktu.
Rok 2021 był przełomowym rokiem dla kryptowalut. Od marca 2020 r. do listopada 2021 r. rynek kryptowalut wzrósł o 2672%, a wiele altcoinów przyniosło zwroty na poziomie 50-100x lub więcej. To była idealna burza.
Podczas gdy Bitcoin był silnym wykonawcą, altcoiny skradły światło reflektorów. Monety takie jak SOL, FTM, AVAX i LUNA odnotowały wzrosty na poziomie 500x lub więcej. W tym czasie wybór konkretnych aktywów nie był kluczowy; można było wybrać niemal dowolną monetę i zobaczyć szybkie zyski.
Ale jak to często bywa w przypadku baniek, wszystko skończyło się katastrofą. Ważne jest, aby pamiętać, że 80% zysków jest zazwyczaj osiągane w ostatnich 20% cyklu. Co więcej, to właśnie w tych ostatnich 20% inwestorzy detaliczni zalewają rynek.
Kryptowaluty są aktywami o wysokiej zwrotności, co oznacza, że wraz ze wzrostem cen rynek przyciąga większą uwagę, co z kolei napędza dalsze wzrosty cen. Ta zwrotność stwarza tak wiele możliwości na rynku.
Kryptowaluty technicznie osiągnęły szczyt w listopadzie 2021 r. Jednak ostateczny, druzgocący cios nadszedł w maju 2022 r. wraz z upadkiem LUNA i UST. W ciągu zaledwie kilku dni z rynku zniknęło 45 miliardów dolarów, co doprowadziło do strat w wysokości setek miliardów na szerszym rynku kryptowalut.
Dla wielu inwestorów detalicznych było to pierwsze doświadczenie z prawdziwymi ryzykami związanymi z kryptowalutami — i inwestowaniem w ogóle. Niestety, ból został spotęgowany przez skutki krachu LUNA i wątpliwe praktyki różnych złych aktorów. Należały do nich:
- Celsius
- BlockFi
- Voyager
I oczywiście niesławna FTX, jedna z największych i w tamtym czasie najbardziej zaufanych giełd kryptowalut.
2021 rok przyniósł największy napływ nowych uczestników w historii kryptowalut. Kryptowaluty były wszędzie: na stadionach piłkarskich, w telewizji krajowej,