Aha, zapomniałem słowa, dodam, że oficjalne wyjaśnienie jest takie, że główną siłą napędową danych o PKB za drugi kwartał jest wzrost osobistych wydatków konsumpcyjnych, który miał wynieść 2,3%, a faktycznie wzrósł o 2,9%. Dlaczego te dane nie ukazały się w drugim kwartale, kiedy Lao Bao mówił o presji inflacyjnej?