Nowy raport Coinbase Research zauważa, że ​​stres makroekonomiczny zbiera ogromne żniwo na rynku kryptowalut. Analitycy oczekują, że w nadchodzących tygodniach rynek pozostanie niestabilny ze względu na brak katalizatorów, które mogłyby spowodować wzrost cen.

Wpływ czynników makro

Raport podkreśla zwiększoną zależność rynku kryptowalut od szerszych wydarzeń gospodarczych. Za przyczynę wyhamowania handlu carry jenem uważa się ostatnio decyzję Banku Japonii o podwyżce stóp procentowych, co odbiło się na rynkach światowych. Ponadto odnowione napięcia geopolityczne na Bliskim Wschodzie również wzbudziły obawy dotyczące dostaw ropy, co jeszcze bardziej pogłębiło niestabilność rynku. Te presje makro rzeczywiście wpływają na nastroje inwestorów i stabilność rynku.

Analitycy Coinbase zauważyli, że dźwignia na rynku spot w ramach łańcucha znacznie spadła, co może oznaczać, że niedawny gwałtowny spadek sprawił, że inwestorzy stali się bardziej ostrożni. Uważają, że bez obecnie istniejących wyraźnych katalizatorów, w krótkim okresie działania cenowe kryptowalut będą nadal zdominowane przez czynniki makroekonomiczne.

Strategia na trzecią kwartę

Patrząc w przyszłość, Coinbase przyjmuje ostrożne stanowisko w trzecim kwartale 2024 r. Perspektywy spółki opierają się w dużej mierze na nadchodzących danych o inflacji w USA, które mogą mieć wpływ na nastroje rynkowe. Jeśli dane o inflacji będą lepsze niż oczekiwano, może to zwiększyć zaufanie, ale jeśli dane nie są idealne, zaufanie inwestorów do kryptowalut może jeszcze bardziej wzrosnąć.

Analitycy nie są jednak całkowicie pesymistami. Powiedzieli, że jeśli gospodarka USA się ożywi, wyceny symboli mogą wzrosnąć. Niektórzy analitycy postawili nawet hipotezę, że Bitcoin może osiągnąć nowe historyczne maksima jeszcze w tym roku, jeśli ustabilizują się warunki makroekonomiczne. Te różne poglądy odzwierciedlają obecną niepewność na rynku kryptowalut.

Źródło