Według tweeta: „Zweryfikowane źródło powiedziało zespołowi Global News, że Joe Biden znajduje się obecnie pod opieką hospicyjną i prawdopodobnie nie przeżyje nocy”.

Jeśli to prawda, powinno to mieć wpływ na giełdy w USA.

Nie zapominajcie, że nowy prezydent obejmie urząd w styczniu przyszłego roku. Biden nadal jest prezydentem Stanów Zjednoczonych.

Po pierwsze, wpływ tego incydentu na amerykański rynek akcji w ciągu najbliższych kilku miesięcy może być skomplikowany. Kiedy pojawia się niepewność, pierwszą reakcją ludzi jest niechęć do ryzyka. Podobnie jak prawo ciemnego lasu w „Problemie trzech ciał”. Możliwe, że najpierw nastąpi spadek.

Po drugie, systemy prawne i rządowe w Stanach Zjednoczonych są stosunkowo dojrzałe i nie spowodują chaosu.

Ostatecznie jednak trudno powiedzieć, czy obniżki stóp procentowych i wybory parlamentarne da się połączyć.

Krąg walutowy nie podąża w 100% za giełdami amerykańskimi, szczególnie ostatnio. Jednak w obliczu sytuacji kryzysowych i czarnych łabędzi istnieje duże prawdopodobieństwo, że zachowają się tak samo.

Oczywiście, jeśli to fałszywa wiadomość lub fałszywy alarm, po prostu udawaj, że tego nie napisałem.