Kopacze kryptowalut wykorzystują obecnie sztuczną inteligencję jako nowe źródło dochodu ze względu na obecne problemy, z którymi borykają się w swojej zwykłej działalności. Według niedawnego raportu Financial Times górnicy wykorzystują swoje złożone urządzenia obliczeniowe do rozwijania sztucznej inteligencji, próbując zaradzić wysokim kosztom energii i zmniejszonym zyskom, które charakteryzują ten sektor. 

Przeczytaj także: Raport MFW ujawnia mieszaną gotowość na sztuczną inteligencję w krajach afrykańskich

Obecnie liderem tej zmiany jest Core Scientific, największa koparka Bitcoinów z szybkością mieszania wynoszącą 2,4 EH/s. Dyrektor generalny, Adam Sullivan, powiedział, że umowy dotyczące sztucznej inteligencji są kluczowe dla firmy, podkreślając niedawną umowę z dostawcą chmury AI, CoreWeave. Oczekuje się, że partnerstwo przyniesie przychody w wysokości 4,7 miliarda dolarów w ciągu 12 lat, co pokazuje rentowność takich partnerstw. 

CoreWeave demonstruje sukces w przejściu z kryptowalut na sztuczną inteligencję

CoreWeave, które przeszło z wydobywania kryptowalut na sztuczną inteligencję, radzi sobie dobrze finansowo. Świadczy o tym wycena spółki w maju na 19 miliardów dolarów, po pozyskaniu finansowania dłużnego na 7,5 miliarda dolarów. 

Ponadto raport FT stwierdza dalej, że firmy zajmujące się sztuczną inteligencją wymagają dużo energii i obliczeń, a oba są dostępne dla górników kryptowalut. Dlatego kopacze kryptowalut są korzystniejszą opcją niż firmy zajmujące się sztuczną inteligencją budujące własne centra danych o wysokiej wydajności obliczeniowej (HPC).

Zdaniem analityków J. P. Morgana budowa centrów danych HPC może zająć kilka lat, a wymagany czas wydłużył się ze względu na rosnące wykorzystanie sztucznej inteligencji. 

„Zbudowanie od podstaw centrum danych klasy HPC zajmuje [zwykle] 3–5 lat”.

Analitycy J. P. Morgan

Platformy wydobywcze, które górnicy kryptowalut już skonfigurowali, są znacznie bardziej korzystne dla firm zajmujących się sztuczną inteligencją, ponieważ musiałyby one budować własne centra danych. Jednak Google i Microsoft inwestują miliardy dolarów w swoje centra danych i chipy AI, co pokazuje, że strategie w branży nie są takie same.

Zużycie energii budzi obawy w miarę rozwoju sztucznej inteligencji i kryptowalut

Głównym problemem stało się wykorzystanie energii w masowej działalności wydobywczej związanej z kryptowalutami. Według Agencji Informacji Energetycznej (EIA) tego typu procesy w USA zużywają ponad 2% całkowitej energii elektrycznej, co odpowiada nowemu stanowi sieci. Podobnie Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) oszacowała, że ​​zużycie energii przez centra danych, kryptowaluty i sztuczną inteligencję podwoi się do 2026 r., aby dorównać zużyciu energii w Japonii. 

Ponadto coraz więcej górników Bitcoina coraz częściej wykorzystuje sztuczną inteligencję. TeraWulf Inc., firma wydobywająca Bitcoin, również odważyła się wejść w branżę sztucznej inteligencji i jest w trakcie projektowania nowego projektu obliczeń o wysokiej wydajności w zakładzie Lake Mariner w Nowym Jorku. Niedawno Hut 8 Corp, firma zajmująca się infrastrukturą sztucznej inteligencji, otrzymała od Coatue Management inwestycję o wartości 150 milionów dolarów na rozwój infrastruktury sztucznej inteligencji.