Współzałożyciel Ethereum, Vitalik Buterin, ma wiele do powiedzenia na temat tego, jak ludzie inwestują w branżę blockchain. Jego zdaniem występuje brak równowagi w sposobie dystrybucji środków.

Uważa, że ​​zbyt dużo pieniędzy trafia do niektórych obszarów infrastruktury blockchain, podczas gdy inne ważne elementy są zaniedbywane.

Vitalik uważa, że ​​ta nierównowaga wynika z tego, że ludzie chcą inwestować w efektowne, ekscytujące części blockchain – które nazywa „kasynem” – ale nadal chcą czuć się dobrze ze sobą. W rezultacie inwestują pieniądze w części, które czerpią pośrednie korzyści z kasyna.

źródło: Warpcast

Podczas swojego przemówienia programowego na konferencji społeczności Ethereum (EthCC) w Brukseli Vitalik powiedział wypełnionej sali liczącej ponad tysiąc osób, że musi wzmocnić sieć Ethereum jako warstwę podstawową.

Wskazał mocne strony Ethereum, mówiąc, że jest to „duży i w miarę zdecentralizowany ekosystem stakowania” i pochwalił społeczność za jej wysoce międzynarodowy i intelektualny charakter. 

Wskazał jednak również na pewne niedociągnięcia, które wymagają naprawy. Na przykład stakowanie solo jest trudne ze względu na wymóg posiadania 32 ETH, aby zostać walidatorem. Zauważył również, że prowadzenie węzła jest skomplikowane technicznie, ale kwestie te są „bardzo możliwe do rozwiązania”.

Vitalik podzielił się swoją wizją ulepszeń technicznych mających na celu naprawienie słabości Ethereum, podkreślając potrzebę „uproszczenia protokołu”.

Vitalik Buterin przemawia na konferencji EthCC. Kredyty: Margaux Nijkerk

Uważa, że ​​silny ekosystem powinien być prosty i nie powinien mieć „73 przypadkowych haków i jakiejś kompatybilności wstecznej z powodu jakiejś przypadkowej głupiej rzeczy, na którą wpadł ten przypadkowy facet o imieniu Vitalik w 2014 roku”.

Odniósł się także do obaw społeczności dotyczących potencjalnego ataku 51% na blockchain. Vitalik wyjaśnił, że gdyby taki atak miał miejsce, strategia społeczności obejmowałaby zjednoczenie się, wymuszenie miękkiego forka mniejszości i ukaranie atakującego.

Przyznał jednak, że plan ten zależy od wielu założeń dotyczących koordynacji, ideologii i innych czynników. Zastanawiał się, czy taka strategia będzie równie skuteczna za dziesięć lat.

Konkretną propozycją Vitalika jest zwiększenie progu kworum do 80%, ponieważ może to pomóc zapobiec sfinalizowaniu ataków łańcuchowych. Uważa on, że ta zmiana może utrudnić atakującym odniesienie sukcesu i zwiększyć bezpieczeństwo sieci.

„Myślę, że naprawdę warto wykorzystać te mocne strony, a jednocześnie rozpoznać i naprawić nasze niedociągnięcia i upewnić się, że rzeczywiście spełniamy nasze bardzo wysokie standardy” – powiedział do publiczności.