Właśnie zobaczyłem to na placu, muszę się tym podzielić, nie mogę być jedynym, który nie rozumie zabezpieczania ryzyka!

Kupując monety, na pewno nie stracę, ponieważ mam zabezpieczenie przed ryzykiem. 80% swojej pozycji kupiłem w wirtualnych monetach, a pozostałe 20% wykupiłem w ubezpieczeniu od następstw nieszczęśliwych wypadków. Jeśli cena waluty gwałtownie wzrośnie, zrobię to zarobię, ale jeśli cena waluty gwałtownie spadnie, to ja zarobię. Po prostu zeskoczę z budynku, a szanse wynoszą 1:10, więc mogę zarabiać pieniądze bez względu na wszystko, więc mam dobre nastawienie.