Dół służy lepszemu wzrostowi!
Dziś znów mamy nowy poniedziałek. Rynek odbił się w weekend, osiągając maksimum 58 000. Dzisiaj rynek przeprowadził drugą eksplorację. To nasza ostatnia szansa na wejście na rynek. Główny wzrost rozpocznie się w następnym 8-10 miesięcy, a stopa procentowa zostanie obniżona w okolicach 9-9. W październiku nastąpi w tym momencie szczyt, który prawdopodobnie będzie w przedziale 86-96 tys.
To, czy dotkniesz 100 000, czy nie, nie jest bardzo ważne. Kluczem jest to, że musisz nauczyć się uciekać ze szczytu. Ostatnia szansa na ucieczkę ze szczytu będzie na przełomie października i listopada pamiętaj o oczyszczeniu wszystkich stanowisk. Za każdym razem, gdy stopy procentowe zostaną obniżone, akcje w USA spadną o ponad 20%. To nie jest alarmizm!
Zgodnie z dotychczasowymi doświadczeniami historycznymi, gdy rynek spada z dużym wolumenem, w większości przypadków nastąpi okres ożywienia. Dlatego pomimo krótkoterminowego odbicia nie radzę być zbyt optymistycznym. Oczywiście, jeśli pojawi się fala wahań w niewielkim zakresie, da nam to okres okna na polowanie na okazje.
Wyjście z trendu odwrotnego zajmie całemu rynkowi trochę czasu. Powrót do tej pozycji nie będzie wymagał za jednym razem zbliżenia się do historycznego maksimum. Przecież nadal będą powtarzające się wahania. Wczoraj powiedzieliśmy, że teraźniejszość jest największą szansą na hossę, ale nie oznacza to, że od razu rozpocznie się nowa runda wzrostów. To jeszcze zajmie trochę czasu.