Wolałbym kupić dół po stracie pieniędzy, niż gonić za groszową podwyżką.

Jest to odwieczna zasada, której musimy się nauczyć ze spekulacji walutowych.

Istnieje tylko jeden sposób spekulacji na walutach: kupuj tanio i sprzedawaj drogo, kupuj, gdy cena spada, i sprzedawaj, gdy rośnie.

Następną rzecz pozostawiono Renowi i Ao.

W spekulacjach walutowych ostatni człowiek jest zawsze królem.

Kiedy wszyscy sprzedają, następnym krokiem będzie kupowanie.

Nie martwcie się wszyscy, ta runda naśladowców z hossy jeszcze się nie zaczęła, a handlarze psami nie osiągnęli swoich celów. Są zdecydowanie bardziej niespokojni niż my. To zależy od tego, kto wytrzyma do końca.