Sprzedaj część, ale nie wszystko. Tak właśnie robi większość wielorybów. Przechowują swoje BTC w osobnym portfelu. Jeden na długi okres, a drugi na krótki okres. Dlatego ich nie zauważysz.
WretchedHag
--
$BTC
powiedzmy, że Bitcoin osiągnął 100 tys. dolarów. Pamiętaj, że wszyscy wiedzą, że cena Bitcoina może spaść o 75–90% w ciągu roku. Stało się tak wiele razy. Ludzie mówią „och, ZAWSZE idzie wyżej”, ale… Cóż, przypomnij sobie, że MK powiedział wszystkim „wszystkie hossy Bitcoina są 17-krotne”, więc ustaliliśmy już, że nie możemy temu ufać. Załóżmy więc, że kupiłeś za 800 dolarów. (Ponieważ z jakiegoś powodu dosłownie każdy, kto kiedykolwiek kupił Bitcoina, sprzedał na dnie, a NIKT nie kupił za 20 tys. dolarów. Sprzedali tylko za 20 tys. dolarów. Nie wiem, jak to działa, ale chłopaku, każdy Bitcoiner, którego kiedykolwiek spotkałem, upiera się, że tak jest.) Nie sprzedałeś za 20 tys. dolarów i być może jesteś z tego powodu zdenerwowany. Przecież mogłeś sprzedać za 20 tys. dolarów i odkupić za 7 tys. dolarów, a nawet za 3 tys. dolarów. Chcesz spłacić dom lub inne niezliczone rzeczy. I zdajesz sobie sprawę z czegoś. 100 tys. dolarów ma sześć cyfr. SZEŚĆ. To są dwie rzeczy: Po pierwsze, impuls do sprzedaży i po drugie, „wszyscy wiedzą, że Bitcoin może spaść”. Sprzedający mają powód, żeby wyjść TERAZ, żeby odkupić spadek. Kupujący mają powód, żeby być cierpliwym i czekać na spadek. Nawet w piekielnym świecie, gdzie Bitcoin jakoś udaje się osiągnąć 100 tys. dolarów, natychmiast nastąpi po nim potężny krach.