Wszystko w nim nie ma sensu. Pomysł jest okropny. Miał być tylko monetą memową, która miałaby się skończyć lata temu.
Ale jakoś ich zespołowi zawsze udaje się utrzymać popularność Shiba, jego znaczenie i opłacalność inwestycji.
Mają prawdopodobnie najlepszy zespół monet memowych w historii. Doge był po prostu przypadkiem, ale Shiba Inu był wyrachowanym, przemyślanym projektem, który został wykonany mistrzowsko.
Shiba za każdym razem rzucała wyzwanie przeciwnościom losu.