Według U.Today największe portfele Bitcoina, kontrolujące co najmniej 0,1% całkowitej podaży, odnotowały największą kwotę wpływów netto po niedawnym krachu na rynku kryptowalut. W poniedziałek w portfelach tych zgromadzono podobno bitcoiny o oszałamiającej wartości 436 milionów dolarów. Posunięcie to jest postrzegane jako strategia kupowania, gdy rynek spada, taktykę często przypisywaną legendarnemu inwestorowi Warrenowi Buffettowi.

24 czerwca cena Bitcoina spadła do zaledwie 58 456 dolarów w związku z niekorzystnymi wiadomościami o nadchodzących spłatach na rzecz wierzycieli nieistniejącej już giełdy kryptowalut Mt.Gox. Oznaczało to najniższy poziom wiodącej kryptowaluty od prawie dwóch miesięcy. Rynek kryptowalut ogarnął strach, na co wskazuje popularny Fear & Greed Index pokazujący najniższy odczyt od września ubiegłego roku. Indeks siły względnej (RSI), powszechnie stosowany wskaźnik dynamiki, sugerował, że Bitcoin został wyprzedany zarówno na wykresach dziennych, jak i tygodniowych, czego nie widziano od czasu, gdy Bitcoin był notowany po cenie zaledwie 26 000 dolarów.

Czynniki te sugerowały, że cena Bitcoina była gotowa do odbicia, co skłoniło największe wieloryby do zakupu większej ilości Bitcoinów po niedawnej korekcie cen. We wtorek cena Bitcoina zdołała powrócić do poziomu 62 004 dolarów, co oznacza wzrost o ponad 2,2%. Pseudonimiczny trader kryptowalut Rekt Capital zauważył, że flagowej kryptowalutie udało się skutecznie utrzymać kluczowe wsparcie na poziomie 60 600 dolarów, co stanowi najniższy poziom obecnego zakresu. Trader uważa, że ​​cena Bitcoina będzie w stanie powrócić do szczytu obecnego zakresu, jeśli pozostanie stosunkowo stabilna. Trader James Stanley określił również poziom 60 000 dolarów jako kluczowy poziom wsparcia, jaki udało się utrzymać bykom Bitcoina.