Dyrektor generalny Delio Przeczytaj CoinChapter.com w Google News

LUCKNOW (CoinChapter.com) — Jung Sang-ho, dyrektor generalny nieudanej platformy kryptowalutowej Delio, rzucił bombę na swoich byłych klientów. Podczas drugiej rozprawy sądowej w Seulu Jung odważnie stwierdził: „Nigdy nie obiecałem dać gwarancji zleceniodawcy”.

Źródło: X

Oświadczenie to, złożone 25 czerwca przed Sądem Rejonowym Południe w Seulu, natychmiast wywołało oburzenie wśród wierzycieli obecnych na rozprawie. Sala sądowa wybuchła gniewnymi głosami, gdy inwestorzy kwestionowali twierdzenia Junga. Odpowiedzieli ostrymi pytaniami: „Dlaczego depozyt jest uważany za inwestycję”, kwestionując same podstawy modelu biznesowego Delio. Napięcie na sali sądowej było wyczuwalne, a niektórzy oskarżali Jeonga o jawne kłamstwo.

Co dokładnie się wydarzyło?

Słowa Junga zaprzeczają temu, w co wielu wierzyło na temat Delio. Zaledwie dwa lata temu firma z dumą ogłosiła, że ​​jako pierwsza w Korei uzyskała oficjalną zgodę na pożyczanie kryptowalut. Chwalił się bezpieczeństwem na poziomie banku i obiecywał bezpieczne i niezawodne usługi.

Ale w czerwcu wszystko się rozpadło. Po pierwsze, siostrzana firma Delio, Haru Invest, nagle wstrzymała wszystkie wypłaty. Delio szybko poszło w jego ślady, uniemożliwiając klientom dostęp do swoich środków. Od tego czasu inwestorzy próbujący odzyskać swoje pieniądze to koszmar.

Prokuratorzy nie kupują historii Junga. Twierdzą, że Delio i Haru Invest szybko i luźno bawiły się środkami klientów, wykorzystując je do ryzykownych inwestycji zamiast zapewniać im bezpieczeństwo. Oskarżyli firmy o okłamywanie klientów na temat sposobu zarządzania pieniędzmi.

Prawnicy Junga kontratakują, twierdząc, że upadłość innej dużej firmy kryptograficznej FTX wpłynęła na tylko niewielką część aktywów Delio. Jednak dla inwestorów, którzy nie mają dostępu do swoich oszczędności, argumenty te nie zapewniają większego komfortu.

Jung również bronił swojego stanowiska, argumentując, że Delio zawsze jasno mówił o ryzyku. Podkreślił, że warunki spółki jasno określały charakter inwestycji oraz że spełniły one wszystkie wymogi regulacyjne określone przez Koreańską Jednostkę Wywiadu Finansowego (FIU).

„Od czasu otrzymania licencji operatora aktywów wirtualnych w 2021 r. co kwartał zgłaszamy nasz status i działamy pod nadzorem FIU” – wyjaśnił Jeong.

Inwestorzy pozostawieni w otchłani

Dramat nie zakończył się na czynnościach formalnych. Po rozprawie doszło do gorącej, 20-minutowej konfrontacji pomiędzy Jungiem a wierzycielami. Jeden z inwestorów twierdził, że ma dowody na to, że na kilka miesięcy przed dołączeniem do Delio pytał o główne gwarancje, co bezpośrednio zaprzecza oświadczeniom Jeonga z sali sądowej.

Zespół prawny Junga nie poprzestał na zaprzeczeniu głównym oskarżeniom dotyczącym gwarancji. Zakwestionowali różne aspekty sprawy prokuratury, w tym zarzuty dotyczące niezabezpieczonych kredytów i złego zarządzania aktywami klientów. Obrona kwestionowała także legalność gromadzenia dowodów, w szczególności danych serwerowych przejętych od Gavia Co., Ltd.

Prokuratura nie ustępowała, podkreślając legalność procesu gromadzenia dowodów. Przyznali się jednak do potencjalnych przeoczeń w oferowaniu Jeongowi i jego prawnikowi praw do udziału w operacjach przeszukania i zajęcia.

Kolejny proces Junga wyznaczono na 23 lipca. Sąd nakazał prokuraturze przedstawienie szczegółowych wyjaśnień, w tym listy dowodów i uzasadnienia zastosowanych metod śledczych.

Wpis dyrektora generalnego Delio szokuje sąd – „Nigdy nie gwarantowaliśmy twoich depozytów w kryptowalutach” pojawił się jako pierwszy na CoinChapter.