Według CryptoPotato luka w zabezpieczeniach SendPulse, usługi automatyzacji poczty elektronicznej wykorzystywanej przez Fundację Ethereum, doprowadziła do wycieku listy mailingowej fundacji. Poinformował o tym twórca rdzenia Ethereum, Tim Beiko. Naruszenie umożliwiło osobie atakującej wysyłanie e-maili phishingowych z adresu aktualizacje@ethereum.org do subskrybentów. Od tego czasu fundacja ma ograniczony dostęp do listy mailingowej. Beiko nalegała, aby użytkownicy nie klikali żadnych łączy wysłanych z tej wiadomości e-mail.

Ataki phishingowe stają się coraz bardziej powszechne w przestrzeni kryptograficznej. W zeszłym roku konto współzałożyciela Ethereum, Vitalika Buterina, zostało zhakowane przez oszustów, którzy opublikowali fałszywe rozdanie NFT, zachęcając użytkowników do kliknięcia złośliwego łącza. W rezultacie ofiary straciły około 800 000 dolarów. Buterin potwierdził później, że włamanie było wynikiem ataku polegającego na wymianie karty SIM.

W niedawnym incydencie firma śledząca portfel kryptowalut CoinStats ujawniła, że ​​doświadczyła ataku phishingowego, który dotknął 1590 portfeli kryptowalut, co stanowiło 1,3% wszystkich jej portfeli. W związku z tym firma tymczasowo zamknęła aplikację. Ponadto założyciel SlowMist, Yu Xian, ujawnił, że ekosystem blockchain TON stał się atrakcyjnym celem ataków phishingowych ze względu na gwałtowny wzrost jego liczby w tym roku. Xian wyjaśnił, że konta na Telegramie otwarte przy użyciu anonimowych numerów są bardziej podatne na takie ataki.