Inwestorzy kryptowalutowi nie tylko porzucają swoje udziały ze względu na obawy dotyczące Mt.Gox – zmagają się także z myślą, że producent chipów o wartości 3 bilionów dolarów, Nvidia, mógł zwyciężyć.

Według analityka Markets.com, Neila Wilsona, może to być ogólnie burzliwe dla akcji spółek technologicznych.

„Handar związany z impetem prawdopodobnie się skończył” – stwierdził w notatce dla klientów. Konsolidacja portfeli „znacznie utrudni szerszemu rynkowi dalsze osiąganie nowych szczytów w okresie letnim”.

Bitcoin spadł o 6% od czasu szczytu Nvidii 20 czerwca.

Tymczasem Ether spadł o 4%, mimo że analitycy przewidują, że fundusze typu spot Ethereum prawdopodobnie zostaną uruchomione w ciągu najbliższych siedmiu dni.

Zgadza się z tym Noelle Acheson, była dyrektor ds. analiz rynkowych w Genesis Global Trading.

„Kiedy sytuacja na giełdzie się zmieni, prawdopodobnie zobaczymy panikę związaną ze sprzedażą kryptowalut, wyłącznie z powodu emocji” – napisała w swoim biuletynie „Crypto Is Macro Now”. „Być może potrzeba zebrania środków pieniężnych na wezwania do uzupełnienia depozytu za pomocą wszelkich dostępnych środków”.

Acheson zauważył, że Nvidia uszczupliła swoją kapitalizację rynkową o 500 miliardów dolarów – kwotę, która przewyższa produkt krajowy brutto wielu krajów, nawet bogatych, w tym Austrii.

„Niech to zapadnie w pamięć” – powiedziała.

Ale nie wszyscy są niedźwiedzi. Ram Ahluwalia, dyrektor generalny doradcy inwestycyjnego ds. kryptowalut Lumida Wealth, argumentował, że kryptowaluty mogłyby zyskać, gdyby Nvidia nie była już w centrum uwagi.

„Szybki kapitał pieniężny, który zwykle płynąłby do kryptowalut, trafia do Nvidii” – napisał na X dwa tygodnie temu.

Innymi słowy, ponieważ Nvidia ciągle notowała nowe szczyty, uczestnicy rynku szukający szybkich zysków skupiali się na akcjach i innych spółkach zajmujących się sztuczną inteligencją.

Ahluwalia zauważyła, że ​​wiec GameStop w styczniu 2021 r. miał taki sam skutek. Podczas gdy akcje wzrosły o 2065%, Bitcoin skonsolidował się i zakończył miesiąc w tej samej cenie, w której rozpoczął.

Zatem spadek Nvidii może być dla Bitcoina i Ethereum okazją do ponownego przyciągnięcia uwagi rynku – jeśli tylko im się to uda.

„Krypto musi teraz wyjść na pierwszy plan” – powiedziała wczoraj Ahluwalia.