25 czerwca PANews poinformowało, że według Blockworks podaż Ethereum w obiegu stale rośnie przez prawie 72 kolejne dni, dodając od połowy kwietnia prawie 50 000 ETH (około 168,7 miliona dolarów). Posiadacze Etherum czerpią korzyści z wszelkich zniszczeń podaży netto wynikających ze zwiększonego niedoboru dostaw. Jednak obecnie dzieje się odwrotnie – Ethereum staje się coraz mniej rzadkie – a opłaty bazowe za Ethereum są obecnie na najniższym poziomie od ostatnich dwóch lat. W tym samym czasie wzrosła liczba transakcji w sieci głównej Ethereum i wzrosła aktywność w warstwie 2.

Od fuzji we wrześniu 2022 r. indeks Ethereum był inflowany przez dłuższy czas jedynie w kilku przypadkach, przy czym najdłuższy okres wynosił 40 dni wkrótce po hard forku i 30 dni pod koniec ubiegłego roku. Ethereum jest zawyżone, ponieważ można spalić znacznie mniej opłat podstawowych. Aktualizacja z marca Dencun zapewniła sieci warstwy 2 specjalną przestrzeń w każdym bloku w celu rozliczania „blobów” transakcji bez licytowania w stosunku do zwykłych użytkowników sieci głównej. To, w połączeniu z bardziej wydajną dostępnością danych osiągniętą dzięki proto-dankshardingowi, skutkuje znacznym ograniczeniem konkurencji o przestrzeń blokową.

Żeby było jasne, Ethereum zniszczyło znaczną część swojej podaży od czasu fuzji, chociaż większość z nich była przed plamami. Ogółem spalono 1,71 miliona Ethereum (około 5,8 miliarda dolarów) i wyemitowano 1,36 miliona Ethereum (około 4,46 miliarda dolarów), co spowodowało zmniejszenie podaży o 346 000 Ethereum (około 11,7 stu milionów dolarów).