W niestabilnym świecie koła walutowego każdy najmniejszy ruch może wywołać falę. Czy zauważyłeś, że opłaty transakcyjne Bitcoin i Ethereum są ostatnio niezwykle niskie? To nie jest drobnostka, a kryjącą się za nią historię warto głębiej poznać.

Najpierw spójrzmy na Bitcoin. Pamiętasz te oszałamiająco wysokie opłaty transakcyjne? Obecnie osiągnął najniższy poziom w ostatnich miesiącach. Tak, dobrze słyszałeś, sfinalizowanie transakcji kosztuje tylko 1,93 dolara. Cena jest najniższa od października ubiegłego roku. Opustoszenie rynku widać już nie jest tak, że się przecisnęliśmy, a ja wpadłem na siebie.

Następnie jest Ethereum, które jest w bardzo podobnej sytuacji. Dzięki najnowszej aktualizacji Dencun duża część aktywności została przeniesiona do sieci drugiej warstwy, w wyniku czego średni koszt gazu w Ethereum spadł o około 92%! Ta znaczna redukcja zapewnia prawdziwą wygodę codziennym użytkownikom i programistom.

Co oznacza dla nas taka zmiana? Mówiąc najprościej, koszty przeprowadzania transakcji są teraz znacznie obniżone. Jeśli jesteś typem tradera, który lubi często działać, teraz jest niewątpliwie złoty czas. Możesz być bardziej aktywny, nie martwiąc się o wydawanie fortuny na każde kliknięcie.

Dla programistów szczególnie istotne są zmiany w sieci Ethereum. Rozwiązanie drugiej warstwy nie tylko przynosi niższe opłaty transakcyjne, ale także znacznie poprawia skalowalność sieci. Oznacza to, że możemy spodziewać się większej liczby innowacji i lepszego doświadczenia użytkownika, a wszystko to bez poświęcania bezpieczeństwa.

Ogólnie rzecz biorąc, wszystkie te zmiany są dość ekscytujące, prawda? Niższe opłaty transakcyjne na Bitcoin i Ethereum zapewniają nam wszystkim nowe możliwości. Niezależnie od tego, czy jesteś inwestorem, czy deweloperem, istnieją powody, aby zwrócić uwagę na ten trend. Nie wahaj się więc, działaj szybko, zanim rynek zareaguje! W tym świecie walutowym pełnym zmiennych, kto skorzysta z okazji, będzie się śmiał ostatni.

Proszę za mną. Ostatnie, które śledziłem to już A9 i A10.