Gra rolnicza oparta na Roninie, Pixels  – gra oparta na technologii blockchain właśnie wypuściła w tym tygodniu dużą aktualizację do Rozdziału 2, wprowadzającą wiele znaczących zmian. Ale nie zauważysz tego na pierwszy rzut oka.

„Codzienne życie ludzi w grze zmienia się dość dramatycznie” – powiedział założyciel Pixels, Luke Barwikowski, Decrypt przed premierą.

Pixels zachowuje czarujący, klasyczny styl, jaki przynosi tytuł gry. Można powiedzieć, że poprzednia rozgrywka przyciągnęła wielu graczy, z milionami użytkowników w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Jednak dla Barwikowskiego i jego zespołu jest to próba „w zasadzie naprawienia niektórych problemów, które widzieliśmy w ciągu dwóch lat tworzenia gry na żywo”.

Podsumowując, rozdział 2 jest próbą nadania Pixelom znacznie większej głębi. Jak wspomniał już w lutym, Pixels wprowadził ogólnogospodarczy niedobór i dodał poczucie postępu poprzez „poziomy” silnika.

To sprawiłoby, że ta sieciowa gra typu blockchain Ronin bardziej przypominałaby grę RPG dla wielu graczy online (MMORPG), podobną do Runescape czy Ragnarok Online.

Łączy się to z czynnikami różnicującymi między bezpłatnym doświadczeniem, w którym każdy może wziąć udział, a coraz cenniejszymi zachętami wynikającymi z posiadania jednej z zaledwie 5000 działek NFT. Właściciele mogą korzystać z zasobów generowanych na ich ziemiach, co będzie miało wpływ na rolę gildii prowadzonych przez graczy w grze online.

W rozdziale 2 Barwikowski powiedział, że Pixels „zacznie przekazywać więcej zarobków graczom, którzy poczynili duże postępy” – co oznacza, że ​​ci, którzy zainwestowali w grę dużo czasu, będą mieli większe szanse na zdobycie tokenów PIXEL niż w przypadku nowych osób.

Jednocześnie Pixels nie chce psuć początkowej atrakcyjności gry dla nowicjuszy, wprowadzono także ulepszenia dla bezpłatnych użytkowników, takie jak rozbudowywalne farmy „drobinek”. Jednak to wszystko wciąż jest w toku, ponieważ chce on nadal publicznie budować i ulepszać grę w oparciu o opinie graczy.

„Interesujące jest to, że nie wiemy, jaka będzie metagra” – powiedział przed premierą. „To także część testu. Zespół jest teraz w pełni skupiony przez następny miesiąc lub dwa po premierze na różnorodnych występach na żywo.”

Trudności w rozwoju

Gracze są znani z pasji, a także z tego, że są bardzo szczerzy. W kilka godzin po premierze Rozdziału 2 na początku tego tygodnia firma Pixels otrzymała skargi dotyczące ilości tokenów PIXEL, które gracze mogli zarobić, oraz tempa zużycia energii przez graczy. Od tego czasu zespół wydał wiele poprawek, które rozwiązują typowe skargi, pomagając jednocześnie graczom dostosować się do większych zmian.

Barwikowski przyznaje, że rozwiązywanie problemów na bieżąco i budowanie w czasie rzeczywistym stało się znacznie trudniejsze, gdy Pixels odnotował gwałtowny rozwój po przeprowadzce do Ronina jesienią ubiegłego roku.

Przyznał, że nieoczekiwany sukces gry sprawił, że chwilowo pomyślał, że startup powinien „sprofesjonalizować się” i podjąć wolniejsze, bardziej przemyślane kroki. Było to jednak całkowicie niezgodne ze sposobem, w jaki Pixels działał przed eksplozją, więc szybko zdał sobie sprawę, że nie jest to właściwy kierunek na przyszłość – niezależnie od tego, jak duża była publiczność.

„Przez pewien czas miałem błędne przekonanie, że musimy profesjonalizować wiele aspektów gry i wyglądać bardziej jak większa firma, ponieważ przyciągało to tak dużo uwagi” – powiedział. „Dopiero w zeszłym miesiącu uświadomiłem sobie: «Czekaj, to właściwie błędny pogląd»”.

Drugi rozdział Pixels ukazał się „z trzema lub czterema miesiącami opóźnienia”, co według niego – teraz w odpowiednim nastroju – było „w niedopuszczalnym tempie”.

Aby to zrekompensować, Barwikowski planuje utrzymać swój zespół na możliwie najniższym poziomie – obecnie szacowany na 19 pełnoetatowych pracowników – i jeszcze szybciej wprowadzać zmiany, starając się utrzymać głoszony „kowbojski sposób myślenia”, który ogłaszano w miarę dalszego rozwoju startupu jako jednego z najbardziej udanych gry, jakie kiedykolwiek zbudowano na blockchainie.

„Jeśli wdrożenie poprawki zajmie nam miesiąc, to będzie to za długo” – powiedział przed premierą. „Stracimy zaufanie graczy. Jeśli chcemy spełnić oczekiwania graczy, musimy publikować łatki kilka razy w tygodniu.

Biorąc pod uwagę kilka ostatnich dni od premiery Rozdziału 2, wydaje się, że Barwikowski i jego zespół spełniają oczekiwania dotyczące ciągłego wprowadzania poprawek. Jest to z pewnością szalone, ale zapewnia rozrywkę zarówno twórcom, jak i graczom.

„To wysoki standard, który sobie wyznaczyliśmy” – powiedział. „Ale myślę, że tak naprawdę tego właśnie pragnie każdy z nas w zespole, ponieważ daje to większą frajdę, prawda? Jest o wiele mniej nudno.”


Źródło: https://tapchibitcoin.io/game-blockchain-pixels-ra-mat-chapter-2-sau-three-thang-cho-doi.html