Kupowałem monety na Binance już wcześniej, a potem sprzedawca monet polecił mi przejście na platformę T. Kupiłem u niego kilka kontraktów i zarobiłem trochę pieniędzy, proponując to kilka razy w zeszłym roku. Tym razem przesyłka nie dotarła przez 2 godziny i nikt z obsługi klienta nie próbował mnie powstrzymać. Chciałbym zapytać, czy zostałem zabity?