Odaily Planet Daily News CoinSnacks opublikował raport kwestionujący przyczyny wzrostu kursu akcji DeFi Technologies (kod akcji: DEFI). Stwierdzono, że firma przeprowadziła szereg działań promocyjnych, w tym płatne e-maile i kampanie z udziałem influencerów, aby zwiększyć widoczność firmy w mediach, jednocześnie uzyskując wsparcie od Anthony'ego Pompliano i Willa Clemente – dwóch inwestorów kryptowalutowych na rynku, firma analityczna Reflexivity Research DeFi Technologies w styczniu. CoinSnacks powiedział: „Dzięki naciskom KOL i wzmiance w CNBC, w połączeniu z kampanią e-mailową i głośną kampanią marketingową, istnieją mocne dowody na to, że akcje nie rosną z właściwych powodów”. Powód w poprzedni poniedziałek jak podano w raporcie, kurs DEFI wynosił 3,3 CAD, co oznacza wzrost o 202% od 31 maja. Na wtorkowym zamknięciu akcje spadły o 35% do 2,24 CAD za akcję. W środę DeFi Technologies odpowiedziała na raport CoinSnacks na publicznej konferencji prasowej, nazywając go „zniesławiającym, wybiórczym, niedokładnym” i zawierającym „wprowadzające w błąd stwierdzenia” na temat praktyk i sytuacji finansowej firmy. Spółka spekulowała, że ​​raport mógł zostać zlecony przez krótkich sprzedawców, którzy chcieli obniżyć cenę akcji. Firma DeFi Technologies podała, że ​​10 czerwca zwrócił się do niej kanadyjski bank inwestycyjny z ofertą przejęcia za 15 mln dolarów. Firma stwierdziła, że ​​to bardzo niska liczba, biorąc pod uwagę nowo odkrytą siłę finansową firmy. Tego samego dnia firma poinformowała, że ​​same jej fundusze były warte 60 milionów dolarów, z czego 7,9 miliona dolarów zostało zamienionych na Bitcoin. DeFi Technologies stwierdziła dalej: „Firma uważa, że ​​skoordynowane działanie krótkich sprzedawców i publikowanie wprowadzających w błąd raportów na temat spółek notowanych na giełdzie stanowi manipulację na rynku”. Bitcoin będzie głównym aktywem rezerwowym swojego skarbca i będzie zawierał łącznie 110 BTC o wartości około 7,7 miliona dolarów.