Post, dyrektor generalny Ripple, Brad Garlinghouse, opowiada się za kandydatami przyjaznymi kryptowalutom w wyborach w 2024 r., pojawił się jako pierwszy w Coinpedia Fintech News

Od 2023 r. branża kryptograficzna przekazała 150 milionów dolarów w formie darowizn na cele polityczne na wsparcie zarządzania pro-krypto. Ten napływ środków ma na celu wywarcie wpływu na politykę i regulacje na korzyść kryptowalut. Dyrektor generalny Ripple, Brad Garlinghouse, ostatnio poruszył rozmowy, sugerując, że kandydaci wspierający kryptowaluty mogą przyciągnąć znaczne fundusze w nadchodzących miesiącach.

Jego uwagi podkreślają rosnącą dominację darowizn w postaci kryptowalut w wyborach ostrożnościowych w USA w 2024 r. Podczas gdy Donald Trump wykorzystywał darowizny w postaci kryptowalut jako narzędzie polityczne do wygrania wyborów, inni kandydaci zachowali niskie stanowisko w sprawie kryptowalut. 

W ciągu najbliższych kilku miesięcy w USA usłyszysz to znacznie częściej – kandydaci zyskają głosy jedynie za bycie zwolennikami kryptowalut i całkowicie je stracą za bycie antykrypto. Nie ma żadnych wad w opowiadaniu się za jasnymi zasadami działania dla jedna z najszybciej rozwijających się gałęzi przemysłu w USA. https://t.co/tNMuQ049Rz

— Brad Garlinghouse (@bgarlinghouse) 17 czerwca 2024 r

Poparcie Garlinghouse’a na rzecz stanowiska pro-kryptograficznego

Brad Garlinghouse zdecydowanie popiera politykę pro-krypto i jasne zasady kryptograficzne pomimo batalii prawnej z amerykańską SEC. Garlinghouse uważa, że ​​kandydaci popierający tę politykę zyskają więcej głosów, podczas gdy zwolennicy wprowadzenia rygorystycznych przepisów mogą spotkać się ze sprzeciwem. To pokazuje, jak ważne jest wspieranie zasobów cyfrowych w wyborach. Stanowisko to podzielają inni liderzy branży, tacy jak Coincase, których celem jest wspieranie innowacji i wzrostu w sektorze kryptowalut.

Wpływ na wyniki wyborów

Wpływ kryptowalut na politykę USA staje się coraz wyraźniejszy. Nowojorska dziennikarka Erin Griffith niedawno podkreśliła ten trend w artykule omawiającym, w jaki sposób darowizny w postaci kryptowalut kształtują dynamikę wyborczą. Griffith zauważył w X, że chociaż 150 milionów dolarów nie jest znaczną kwotą w kryptografii, ma znaczenie w polityce. To podkreśla, jak nawet skromny wkład branży kryptograficznej może znacząco wpłynąć na kampanie polityczne.

W miarę nagrzewania się debaty na temat regulacji dotyczących kryptowalut, oczekuje się, że wzrośnie rola „finansowania pro-krypto” i „monet politycznych” w wpływaniu na decyzje polityczne. 

Pogłoski o monetach politycznych 

Wśród wyborów prezydenckich i darowizn na rynku panuje szum wokół „Trump Coin” byłego prezydenta Donalda Trumpa na blockchainie Solana, co oznacza poważne połączenie polityki i cyfrowej waluty. Jeśli to prawda, posunięcie to będzie miało na celu wykorzystanie wpływów Trumpa i przyciągnięcie zwolenników obeznanych z technologią, podobnie jak w przypadku innych monet o tematyce politycznej, których celem jest zaangażowanie odbiorców skupionych na technologiach cyfrowych.

Przy globalnym rynku kryptowalut wycenianym na około 2,5 biliona dolarów, „Trump Coin” podkreśla rosnący wpływ walut cyfrowych na kształtowanie strategii politycznych, potencjalnie wpływając na nastroje wyborców w nadchodzących wyborach.