🎉Impreza w FlowBank dobiegła końca, kochani!🎉 Szwajcarski bank internetowy, który pozwala bawić się kryptowalutami, jest teraz oficjalnie bankrutem, dzięki uprzejmości szwajcarskiego organu nadzoru finansowego FINMA. Najwyraźniej grali szybko i luźno, jeśli chodzi o wymagania kapitałowe. Ups! 🙈

FlowBank, marzenie entuzjastów kryptowalut od 2020 roku, miał 9% udziałów w CoinShares. Po tej inwestycji zaczęli oferować klientom możliwość kupowania, sprzedawania i przechowywania kryptowalut. Nawet Binance pozwalało dużym traderom parkować tam swoje aktywa kryptograficzne. 🚀

Ale teraz? Cóż, jeśli posiadałeś aż 100 000 franków szwajcarskich (około 111 710 dolarów), to jesteś bezpieczny – pieniądze otrzymasz z powrotem w ciągu tygodnia. Ale dla tych, którzy posiadają depozyty kryptowalutowe, jest to trochę cliffhanger. Czy będzie to traktowane jak papiery wartościowe czy wierzytelności wobec banku? Tylko likwidator wie! 🤷‍♂️

W FlowBanku wyciszono radio, wyłączono Twittera, a strona internetowa prowadzi jedynie do listu pożegnalnego. Cóż za zwrot akcji, co? 🍿

Jakie jest Twoje zdanie na ten temat? Podziel się swoimi przemyśleniami poniżej! 👇#DeFi#Web3 #CryptoNews